Witold Bańka. Fot. Flickr/KPRM
Witold Bańka. Fot. Flickr/KPRM

Nowogrodzka widziała w nim kandydata na prezydenta. Kłopot w tym, że on nie chce

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
Wybory prezydenckie w 2025 roku będą wielką próbą sił dla partii politycznych w Polsce. Zarówno dla tych, które dziś są u sterów władzy, jak i tych, które są w opozycji. Zdaniem „Newsweeka” Nowogrodzka ma mocnego kandydata na prezydenta. Kłopot w tym, że polityk PiS publicznie dementuje medialne spekulacje.

Wybory prezydenckie 2025. Przedwyborcza giełda nazwisk w PiS

W mediach w najlepsze trwają spekulacje, kogo PiS wystawi jako kandydata na prezydenta w nadchodzącym coraz większymi krokami wyborach prezydenckich w 2025 roku. Interia niedawno podawała, że Nowogrodzkiej, czyli głównej siedzibie PiS, najwyżej stoją notowania Karola Nawrockiego, Tobiasza Bocheńskiego i Zbigniewa Boguckiego.

„Newsweek”: Witold Bańka potencjalnym kandydatem PiS na prezydenta

„Newsweek” ma na ten temat inne zdanie. Wedle liberalnego tygodnika to były minister sportu, a obecny prezydent Światowej Agencji Antydopingowej jest osobą, której nazwisko pojawia się wśród rozważanych kandydatur PiS na prezydenta. Mowa o Witoldzie Bańce.

„Newsweek” podaje również, że w dyskusjach prowadzonych przy Nowogrodzkiej pojawiło się nazwisko Tomasza Szatkowskiego, byłego ambasadora Polski przy NATO. Szybko go jednak skreślono z listy - dodaje tygodnik.

Za Bańką przemawiało też to, że pasował do profilu "idealnego kandydata na prezydenta", który w rozmowie z Radiem Maryja nakreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Mody, wysoki, okazały, przystojny. [...] Musi mieć rodzinę. Musi znać bardzo dobrze język angielski [...] To powinien być człowiek, dla którego świat nie jest czymś obcym, który bywał na konferencjach, wykładach" - wyliczał.


Witold Bańka o swojej misji na najbliższe lata

Do rewelacji „Newsweeka” błyskawicznie odniósł się sam zainteresowany. Witold Bańka napisał na X:

„W nawiązaniu do informacji, które pojawiły się dzisiaj w mediach, pragnę poinformować, iż nie zamierzam kandydować na urząd Prezydenta RP. To wielki honor i zaszczyt, ale tak jak ogłosiłem na początku tego roku, w 2025 roku zamierzam ubiegać się o kolejną kadencję Prezydenta Światowej Agencji Antydopingowej. Moją misją w najbliższych latach jest walka o czysty sport”.


A Waszym zdaniem kto powinien być kandydatem PiS na prezydenta Rzeczpospolitej? I czy partii Jarosława Kaczyńskiego uda się powtórzyć wyborczy sukces z Andrzejem Dudą w roli głównej?

KW

Źródło zdjęcia: Witold Bańka. Fot. Flickr/KPRM

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj24 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka