To nie żart. Inflacja jeszcze może zaskoczyć, eksperci prognozują wysoki wzrost

Redakcja Redakcja Inflacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 29
Ceny w sklepach wciąż będą rosły, szczególnie za żywność. Najgorsze jeszcze przed nami. Inflacja może dojść nawet do 10 procent. W lipcu wyniosła ona 4,2 proc.

W lipcu codzienne zakupy zdrożały średnio o 3,9 proc. Tak wykazał cyklicznie publikowany od blisko 7 lat raport pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych” autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito, oparty na analizie 69,1 tys. cen z 31,8 tys. sklepów detalicznych. Wyniki z kilku miesięcy pokazują, że dynamika podwyżek konsekwentnie rośnie. W czerwcu wzrost wyliczony wg tej samej metodologii wyniósł 3,1 proc., w maju – 2,9 proc., a w kwietniu – 2,4 proc. 


Ceny pójdą w górę 

- Powrót trendu wzrostowego był prognozowany od samego początku roku. W kolejnych miesiącach będzie on również widoczny. Przewiduję, że w grudniu inflacja może wynieść nawet 5%. Dlatego też ceny w sklepach dalej będą szły do góry. W 2025 roku możemy mieć do czynienia z dalszym wzrostem poziomu inflacji, tj. w przedziale 7-10%. Spowodowane to będzie m.in. wzrostem cen energii, gazu, paliw i usług, podniesieniem opłat dystrybucyjnych oraz zwiększeniem ciepła sieciowego - wskazał  dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. UWSB Merito.

Dodatkowo ekspert ostrzega, że w przyszłym roku może wzrosnąć liczba osób zagrożonych ubóstwem. Grozi nam wiele czarnych scenariuszy, które mogą się zrealizować i wpłynąć na ceny w sklepach. Jeżeli np. zintensyfikowane zostaną działania wojenne w Ukrainie czy na Bliskim Wschodzie lub wystąpią problemy gospodarcze w USA, z pewnością odczują to nasi konsumenci. Z kolei w kraju na drożyznę pośrednio mogą wpłynąć też takie czynniki, jak brak restrukturyzacji dużych państwowych przedsiębiorstw i kłopoty z finansowaniem nadmiernego długu oraz wzrosty cen energii - uważa Jankiewicz.   


Co z "zamrażaniem" VAT w sklepach?

Do niedawna mówiło się na rynku, że przez walkę na ceny wśród dyskontów w kolejnych miesiącach po odmrożeniu VAT-u ceny będą wolniej wracały do właściwego stanu. Jednak współautorzy badania uważają, że ich wzrost o ww. stawkę jest nieunikniony. Wpływ odmrożenia stawek VAT na ceny w sklepach detalicznych został, jak się spodziewano, odsunięty w czasie.

- W początkowym okresie sieci sklepów w pewnej części istotnie wzięły część podatku na siebie, tym niemniej pełne przeniesienie kosztów odmrożenia VAT na klientów było tylko kwestią czasu i to się właśnie dzieje – podkreśla dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Intensywna walka konkurencyjna sieci handlowych wprawdzie cały czas zmniejsza nieco odczuwalność cen w sklepach dla konsumentów, ale wzrosty jednak następują. Pojawiają się dodatkowe czynniki, które wpływają na zwiększenie kosztów funkcjonowania sklepów. To jest ,.in. drugi w tym roku wzrost płacy minimalnej. Podobną opinię wyraża drugi z ekspertów. Dyskonty zdecydowały się na częściowe przejęcie wzrostu VAT-u poprzez obniżenie marż. Obecnie podwyższają je do pierwotnego poziomu, co powoduje wzrost cen.

Z zebranych danych również wynika, że w lipcu na 17 monitorowanych kategorii 11 wykazało jednocyfrowy wzrost rdr. (w czerwcu i w maju – po 12). Do tego ostatnio 2 grupy towarów zaliczyły dwucyfrowe podwyżki (w dwóch wcześniejszych miesiącach – 1). Ponadto 4 kategorie odnotowały w lipcu spadek (w czerwcu i w maju – identycznie).

- Niestety, w kolejnych miesiącach z bardzo dużym prawdopodobieństwem przybędzie kategorii produktowych, które będą wykazywać wzrost cen. Raczej będą to jednocyfrowe skoki. Wpływ na ogólną sytuację rynkową będzie miała systematycznie rosnąca presja popytowa. W lipcu wynagrodzenia wzrosły o prawie 11 proc., co przy wciąż jednocyfrowej inflacji przełożyło się już na zwiększenie realnych możliwości zakupowych konsumentów. Sklepy również chcą na tym skorzystać. W dłuższym okresie ceny mogą być wyższe nawet o 6-7 proc.., w związku z ryzykiem wzrostu rachunków za nośniki energii i niebezpieczeństwem kolejnej podwyżki płacy minimalnej od stycznia 2025 roku – podsumowuje dr Tomasz Kopyściański.  


Fot. Pixabay/zdj. ilustracyjne

Tomasz Wypych

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj29 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Gospodarka