Głównym tematem omawianym przez premiera Donalda Tuska na konferencji prasowej było omówienie przyjętego na przyszły rok budżetu państwa. Jednak szef rządu musiał też opowiedzieć dziennikarzom o kulisach złożeniu podpisu pod decyzją prezydenta Andrzeja Dudy na obsadzenie ważnego stanowiska w Sądzie Najwyższym. Tusk przyznał się do koszmarnej pomyłki.
Premier o przyszłorocznym budżecie: rekordowy wzrost PKB
W przyszłorocznym budżecie inflacja utrzymana zostanie w ryzach, a wzrost gospodarczy będzie rekordowy - zapowiedział podczas środowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.
"Jeśli chodzi o budżet - i to też pokazuje całą filozofię naszej polityki, niezależnie od tych niełatwych okoliczności - chcemy i uzyskaliśmy to w roku 2024 więc mamy dowody, czyli to, co się dzieje w tej chwili w Polsce, jest tego dowodem, będziemy to kontynuowali w roku 2025 na podstawie tego budżetu, który zaprezentujemy; a mianowicie: inflacja w ryzach, rekordowy od lat wzrost gospodarczy" - powiedział w środę premier Donald Tusk. Doprecyzował, że wzrost gospodarczy w 2025 r. wyniesie 3,9 proc.
Szef rządu zapowiedział też realny wzrost płacy minimalnej i start inwestycji, szczególnie tych kluczowych, związanych przede wszystkim z energetyką i infrastrukturą kolejową.
Szef rządu o Nowakowskim: Doszło do błędu
Premier Tusk opowiedział też o podpisie pod decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, by na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego wybrać Krzysztofa Wesołowskiego. Wesołowski jest uważany przez przeciwników PiS za "neo-sędziego".
- Jak państwo się orientujecie, zadaniem premiera jest podpisywanie setek dokumentów. Urzędnik odpowiedzialny za przygotowanie do podpisywania nie dostrzegł polityczności dokumentu, który stanowił o nominacji dla neosędziego przez prezydenta - powiedział premier.
- Doszło do sytuacji, do której nie powinno dojść. Paradoks polega na tym, że minister Berek, który przygotowywał te dokumenty do podpisania, jest jednym z najbardziej kompetentnych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem - dodał premier.
- Błąd się zdarzył, konsekwencje są, więcej taka sytuacja nie może się powtórzyć - stwierdził Tusk.
Tusk zgodził się na człowieka Dudy w SN?
Przypomnijmy, że premier podpisał kontrasygnatę pod decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, by na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego wybrać Krzysztofa Wesołowskiego.
Dla przeciwników Zbigniewa Ziobry w sądownictwie to "neosędzia". Zarządzenie zostało opublikowane w Monitorze Polskim.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
MB
na zdjęciu: Warszawa, 28.08.2024. Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, 28 bm. Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2025 r. (mr) PAP/Paweł Supernak
Inne tematy w dziale Polityka