Fot. Orlen
Fot. Orlen

Problemy Grupy Orlen w Czechach. Pocisk ograniczył pracę zakładów

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 5
Ograniczono pracę część petrochemicznej czeskich zakładów z Grupy Orlen w Zaluzi koło Litvinowa. Ma to związek ze znalezieniem tam bomby z czasów II wojny światowej. We wtorek rozpoczną się przygotowania do dezaktywacji niewybuchu. Jest ona planowana na 29 lub 30 sierpnia - poinformował Orlen Unipetrol.

250-kilogramowa bomba znaleziona na terenie zakładów

Niewybuch 250-kilogramowej bomby lotniczej z czasów II wojny światowej odkryto w środę, 21 sierpnia, podczas prac ziemnych prowadzonych na terenie zakładów Orlen Unipetrol w Zaluzi koło Litvinowa.

W związku ze znaleziskiem ewakuowano ponad 500 osób, w tym pracowników i personel. Wstrzymano też ruch na drodze z Mostu do Litvinowa, transport miejski oraz kolejowy. Utworzona została 500-metrowa strefa bezpieczeństwa wokół znalezionego niewybuchu, którą później rozszerzono do 1,5 km.

„We współpracy z policją Republiki Czeskiej i strażą pożarną kontynuujemy przygotowania terenu do dezaktywacji znalezionej bomby. Według policji powinno to nastąpić najwcześniej w czwartek, 29 sierpnia lub w piątek, 30 sierpnia” - przekazała w poniedziałkowym komunikacie czeska spółka Grupy Orlen.


Wstrzymano część pracy zakładów petrochemicznych

W informacji przypomniano, że z powodu znalezienia niewybuchu bomby z czasów II wojny światowej, 22 sierpnia została zatrzymana praca części petrochemicznej zakładów w Zaluzi koło Litvinowa. „Zamknięcie części rafineryjnej zakładu miało wpływ na dalszą produkcję części petrochemicznej, która w sobotę, 24 sierpnia, została ograniczona” - podał Orlen Unipetrol.

Zapowiedział też, że od wtorku, 27 sierpnia, wdrażane będą procedury zapewniające bezpieczną dezaktywację niewybuchu na terenie zakładu, przy czym zostanie rozszerzona strefa bezpieczeństwa. Informacje w tej sprawie będzie na bieżąco przekazywała policja Republiki Czeskiej.

Wcześniej Orlen Unipetrol informował, że według czeskiej policji usunięcie niewybuchu bomby ma nastąpić najwcześniej w środę, 28 sierpnia. Podkreślano przy tym, że dopiero po tym przywracana będzie działalność produkcyjna zakładu.

Niewybuch pochodzi z czasów II wojny światowej

Niewybuch bomby z czasów II wojny światowej został odkryty w oddalonej od rafinerii części zakładów. Wezwani pirotechnicy potwierdzili, że jest to niewybuch 250-kilogramowej bomby lotniczej. Na miejscu są ekipy zakładowej straży pożarnej oraz straży pożarnej z województwa usteckiego. Powołany został sztab kryzysowy.

Dostęp do części rafineryjnej zakładu pozostaje ograniczony, w tym także dla pracowników. Nadal zamknięte dla ruchu są pobliskie linia kolejowa i droga dojazdowa.

Rafineria pod Litvinowem jest jedną z dwóch na terenie Czech. Druga, należąca także do Orlen Unipetrol, znajduje się w Kralupach nad Wełtawą. Obie rafinerie posiadają zdolność przerobu ropy naftowej na poziomie 8,7 mln ton rocznie.

MB

Fot. Rafineria Orlenu w Czechach. Źródło: Orlen Unipetrol

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj5 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Gospodarka