Fot. X
Fot. X

Nawałnica przeszła przez Warszawę. Lotnisko Chopina sparaliżowane, zalało ludziom walizki

Redakcja Redakcja Pogoda Obserwuj temat Obserwuj notkę 36
Nawałnica, która przeszła nad Warszawą wpłynęła na pracę lotniska Chopina. Na kilkanaście minut, wstrzymane były starty i lądowania. Nadal częściowo nieczynny jest terminal pasażerski. Straty odnotowano w całym woj. mazowieckim. Kilka osób zostało poszkodowanych.

Nawałnice na Mazowszu. Lotnisko Chopina sparaliżowane

"Nad Lotniskiem Chopina przeszła wyjątkowo silna burza z niespotykanymi, gwałtownymi opadami deszczu. Na kilkanaście minut, ze względu na wyjątkowo wyładowania elektryczne, porywy wiatru i opady ograniczające widzialność, wstrzymane były starty i lądowania. Obecnie operacje odbywają się bez większych utrudnień" - przekazała PAP rzecznik Lotniska Chopina w Warszawie Anna Dermont.

Wyjaśniła, że woda deszczowa, która zgromadziła się na dachu zalała otwory wentylacyjne i przedostała się do części pasażerskiej terminalu, w strefie CDE. "Systemy przeciwdeszczowe nie były w stanie poradzić sobie z taką masą wody napływająca w tak krótkim czasie. W związku z tym strefa CDE została czasowo zamknięta dla odpraw biletowo-bagażowych i bezpieczeństwa. Aktualnie odprawy i kontrola bezpieczeństwa odbywają się w strefie AB" - dodała.

Pasażerowie na lotnisku pokazali w nagraniach, jak wyglądał zalany terminal.




Mazowsze zalane wodą. Wichura pozrywała dachy

Do uszkodzenia dachu hali na terenie centrum logistycznego doszło w miejscowości Chlebnia w powiecie grodziskim pod Warszawą. Dach hali został też uszkodzony w miejscowości Natolin. W środku byli pracownicy, ale nikt nie został poszkodowany.

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował PAP, że miejsce zdarzenia zostało w całości przeszukane i nie stwierdzono obecności osób trzecich. "Uszkodzona część obiektu została wyłączona z użytkowania. W kulminacyjnym momencie w zdarzeniu udział brało 100 strażaków i 25 samochodów" - podał Kierzkowski.

Dach budynku hali uszkodzony został również w Natolinie pod Grodziskiem. PSP poinformowała, że w chwili zdarzenia na miejscu pracowało ponad 400 osób, a w działaniach uczestniczyło 80 strażaków i 18 samochodów, w tym grupa poszukiwawczo-ratownicza oraz sekcja medyczna PSP z Warszawy.


"Łącznie w powiatach żyrardowskim i grodziskim mamy zgłoszenia o ponad 100 interwencjach, głównie dotyczą one podtopień i połamanych drzew. W Żyrardowie w centrum miasta zalało tunel pod torami kolejowymi" - poinformował rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karol Kroć.


Groźna sytuacja na Targówku. 1 osoba poszkodowana

Strażak po godzinie 16 uściślił, że dotychczas na Mazowszu odnotowano ponad 400 zgłoszeń związanych z gwałtowną sytuacją pogodowa zgłoszenia głównie dotyczyły lokalnych podtopień uszkodzonych dachów i połamanych drzew. Przy ulicy Śródziemnomorskiej nawałnica powaliła drzewa na zaparkowane pojazdy, kilka zostało zmiażdżonych.

Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie poinformowało o zniszczeniach, w związku z którymi zadecydowano o zamknięciu parku do odwołania.


Najwięcej dotyczyło Warszawy ok. 300 zgłoszeń, powiatu grodziskiego ok. 100, żyrardowskiego ok. 40 zgłoszeń. "W stolicy do najgroźniejszej sytuacji doszło na Targówku, gdzie piorun uderzył w podnośnik, jedna osoba została poszkodowana - powiedział mł. kpt. Jakub Nowak z komendy miejskiej PSP w Warszawie.

MB

Fot. Zalanie hali na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Źródło: X/Adrian Bieliński

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj36 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (36)

Inne tematy w dziale Rozmaitości