W wieku 76 lat zmarł Franciszek Smuda. Popularny "Franz" trenował reprezentację Polski, z Widzewem Łódź dostał się do Ligi Mistrzów, zdobywał też tytuły mistrza Polski. Sukcesy osiągał jednak także z innymi zasłużonymi zespołami.
Nie żyje Franciszek Smuda
Rodzina Franciszka Smudy poinformowała media o tym, że trener odszedł w Uniwersyteckim Szpitalu w Krakowie dziś w nocy. Były selekcjoner reprezentacji Polski od kilku dni znajdował się w stanie krytycznym, walcząc o życie. Zmagał się z ciężką chorobą - nowotworu krwi.
Ze względu na śmierć Franciszka Smudy wszystkie mecze tej kolejki PKO BP Ekstraklasy będą poprzedzone minutą ciszy.
Widzew i Wisła żegnają trenera
Franciszek Smuda prowadził z sukcesami Widzewa Łódź i Wisłę Kraków, z którymi zdobywał mistrzostwo Polski, a z pierwszą ekipą zameldował się nawet w Lidze Mistrzów. Z Lechem Poznań sięgnął po Puchar Polski. To on objął reprezentację Polski przed Euro 2012, rozgrywanym w naszym kraju i na Ukrainie. Ostatnim klubem, który trenował, była w latach 2021-2022 Wieczysta Kraków.
- Spoczywaj w pokoju Trenerze. Widzew nigdy o Tobie nie zapomni - pożegnał Smudę na swoim profilu Widzew Łódź.
Franciszek Smuda - na zawsze w naszej pamięci! Spoczywaj w pokoju, Trenerze! - głosi pożegnanie ze strony Wisły Kraków.
Fot. Franciszek Smuda nie żyje/X
GW
Inne tematy w dziale Sport