Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com

Organizacja charytatywna rozdawała cukierki. W środku były narkotyki

Redakcja Redakcja Charytatywność Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
Organizacja charytatywna z Nowej Zelandii przeprosiła za rozdanie dziesiątek ananasowych cukierków, które - jak się później okazało - były powleczone metamfetaminą w potencjalnie śmiertelnej dawce.

Metamfetamina w ananasowych cukierkach

Organizacja charytatywna z Nowej Zelandii przeprosiła za rozdanie dziesiątek ananasowych cukierków, które - jak się później okazało - były powleczone metamfetaminą w potencjalnie śmiertelnej dawce.

Auckland City Mission, rozdająca paczki z podstawowymi artykułami osobom, których nie stać na jedzenie, podała, że dowiedziała się o sprawie we wtorek wieczorem, gdy niektórzy obdarowani zaczęli się skarżyć na paskudny smak cukierków.
Trzy osoby – dziecko, nastolatek i pracownik organizacji – po skosztowaniu cukierków zwróciły się do lekarza. Żadna z nich nie przebywa obecnie w szpitalu – powiedział dziennikarzom inspektor Glenn Baldwin z policji w Auckland. Jak zaznaczył, nic nie wskazuje na zaniedbania ze strony organizacji charytatywnej.

Jeden z cukierków został zbadany w organizacji charytatywnej New Zealand Drug Foundation i okazało się, że zawiera on potencjalnie śmiertelną dawkę 3 gramów metamfetaminy.

- Zwykle spożywa się dawkę 10-25 mg, a więc cukierek zawierał 300 dawek” – powiedziała dyrektorka fundacji Sarah Helm.


Cukierki prawdopodobnie pochodziły z przemytu

Policja uważa, że cukierki były produktem ubocznym międzynarodowej operacji przemytu narkotyków, i wezwała wszystkich obdarowanych do przekazania cukierków władzom.

Baldwin powiedział, że trwa śledztwo w celu ustalenia, w jaki sposób cukierki trafiły do Nowej Zelandii.

Metamfetamina jest śmiertelnie niebezpieczna

Amfetamina i jej pochodne to substancje o działaniu stymulującym. Pierwszy raz została zsyntetyzowana w XIX wieku. Wówczas stosowana była w medycynie m.in. przy depresji ze względu na jej działanie euforyzujące i odurzające. W czasie drugiej wojny światowej podawano ją żołnierzom w celu poprawy koncentracji i niwelowania senności. Przez długi czas jej popularność była duża ze względu na niską cenę, długi czas działania i łatwość użycia. Niestety łatwo się od niej uzależnić. W większym stopniu powoduje uzależnienie psychiczne niż uzależnienie fizyczne. Obecnie w medycynie stosowane są jej pochodne jako element terapii ADHD, narkolepsji i otyłości, ale wykazujące mniejsze działanie uzależniające.

Metamfetamina to pochodna amfetaminy, która występuje w postaci niebieskawych lub przezroczystych kryształków. Zwykle przyjmowana wziewnie (palona), powodując szybkie wchłanianie do krwi i działanie. Jest ona bardzo silnie uzależniająca i toksyczna. Ma dużo mocniejszy wpływ na ośrodkowy układ nerwowy niż amfetamina. Mimo, że chemicznie jej budowa  jest podobna do amfetaminy, to szkodliwość jej stosowania jest znacznie wyższa. Pochodną jest także 3,4-Metylenodioksymetamfetamina znana pod nazwą MDMA lub ecstazy.

Tomasz Wypych

Fot. Cukierki, żelki (zdjęcie przykładowe). Źródło: Pixabay.com

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj10 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo