TVP INFO zaprosiło hejtera. Szczurek bohaterem mediów publicznych

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 305
Arkadiusz Szczurek to wulgarny aktywista, który zasłynął zakłócaniem miesięcznic smoleńskich i wyzwiskami pod adresem PiS oraz Jarosława Kaczyńskiego. W programie Doroty Wysockiej-Schnepf opowiadał o swoich happeningach i oceniał rządy PiS.

Kaczyński nazwał go "putinowską szmatą"

Kartonowy czołg na placu Piłsudskiego, wyzwiska "je... PiS", wejście na pomnik smoleński i wywieszenie transparentu "gdzie jest wrak?", namalowanie litery "Z" przy wejściu do siedziby PiS w rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie, zaklejanie stolicy wlepkami z męskim przyrodzeniem, wulgaryzmy w sieci - to dorobek Arkadiusza Szczurka, przeciwnika PiS, który w swoim mniemaniu zwalcza "kłamstwo smoleńskie". To aktywista KOD i Obywateli RP. Ostatnio został nazwany "putinowską szmatą" przez Jarosława Kaczyńskiego, gdy Szczurek wraz z innymi demonstrantami blokował wyjazd prezesowi PiS po miesięcznicy smoleńskiej. 

Okazuje się, że to wszystko wystarczy, by zostać bohaterem TVP. W TVP Info Szczurek został ugoszczony w programie "Rozmowy niesymetryczne", w którym gospodarzem jest Dorota Wysocka-Schnepf. Jej gość opowiadał z dumą o najciekawszych prowokacjach wymierzonych przeciwko poprzedniej władzy. Dziennikarka słuchała go z uznaniem i nieskrywaną sympatią. 

 


Szczurek w TVP INFO 

Wizyta Szczurka w TVP INFO wywołała lawinę komentarzy w sieci. Najbardziej oburzeni byli politycy PiS. - W TVP INFO rozmowa z przedstawicielem prostackiej, obcej kulturowo hordy, która atakuje pamięć Prezydenta RP, a teraz najwyraźniej jest promowana w mediach publicznych. Obrzydliwe. A pani  Wysocka-Schnepf jak widzę podejmuje się najbrudniejszej propagandowej roboty. Do ambasadorstwa - komentował poseł Radosław Fogiel. 

- Na szczęście już nikt tego ścieku nie ogląda - oburzał się Andrzej Śliwka, poseł PiS. 

Nie tylko jednak politycy największej partii opozycyjnej byli zniesmaczeni zaproszeniem dla hejtera w przestrzeni publicznej do TVP. Analityk danych, Jakub Kubajek przyznał, że głosował na obecnie rządzących i powoli tego żałuje z powodu poziomu mediów publicznych. 

- Coraz bardziej żałuję, że głosowałem na obecną koalicję. Wkurzała mnie TVP za czasów Kurskiego, bo produkowała niezbyt wyrafinowaną propagandę partyjną. Jak widać, zmieniła się władza, ale schemat pozostał ten sam - zmienił się jedynie wektor propagandy - zauważył. 

  


Fot. Arkadiusz Szczurek/Oko press

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj305 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (305)

Inne tematy w dziale Kultura