Piotr Laube w maju 2024 roku otrzymał nominację na stanowisko prezesa Astara w Polsce i zarządza działaniami trzech marek (Nissan, Mitsubishi Motors i Isuzu). W naszym kraju jest równocześnie szefem marki Nissan. W rozmowie z Salon24.pl mówi: „Chcemy być w Polsce kojarzeni z najlepszą jakością obsługi i najlepszymi produktami”. Astara jego marzeń to firma przyjazna środowisku i ludziom.
SALON24: Na początek powiedzmy, czym jest Astara sprzedająca w Polsce Mitsubishi, Nissana i Isuzu?
Piotr Laube: Astara wywodzi się z hiszpańskiej firmy Bergé y Compañía, której początki sięgają 1870 roku. Od ponad 150 lat, mamy doświadczenia w sprzedaży i dystrybucji 30 marek na blisko 20 rynkach na 3 kontynentach. W branży motoryzacyjnej zaczęliśmy być aktywni pod koniec lat 70-tych. Najpierw zajęliśmy się przewozami i logistyką, potem bezpośrednią sprzedażą samochodów. Astara jako marka powstała w 2021 roku i jest odpowiedzią na przemiany w świecie motoryzacji widoczne w sieciach dilerów i wśród dystrybutorów.
Dzięki efektom konsolidacji, wykorzystanie doświadczeń, wiedzy, danych i zasobów pozwala na lepszą efektywność działań. Sami siebie nazywamy „The Open Mobility Company”, bo poza klasyczną sprzedażą samochodów chcemy oferować np. carsharing, bo zmieniają się oczekiwania klientów, którzy nie zawsze chcą już kupować na własność samochód, po prostu chcą być mobilni. A zapewnić mogą to nie tylko samochody, ale także np. hulajnogi, czy skutery.
Zarządzanie trzema markami i kilkunastu modelami to chyba trudne zadanie?
Tworzenie nowych struktur i budowanie nowej wartości od podstaw to zawsze wyzwanie, ale też olbrzymia radość i satysfakcja. Bazujemy na wielkich atutach tej konsolidacji, jak choćby wiedza o rynku, którą posiadamy, doświadczenie i potencjał zespołu, który trudno przecenić. Dzięki połączeniu sił w ramach Astary możemy wyjść na rynek z szerszą ofertą produktową, co działa na korzyść klientów i naszą. Siłą rzeczy poszerzamy również grono i bazy klientów.
Do tego dochodzi stworzenie szerokiej oferty poprzez wzajemne uzupełniania się trzech marek. Isuzu jest jedyną marką oferującą pick-upa, Mitsubishi i Nissan operują w tych samych segmentach, ale z różną ofertą pod względem układów napędowych. W tej chwili w Nissanie nie ma auta w segmencie B, a z kolei jest w Mitsubishi. Na samochody dajemy dłuższą, bo 5-letnią gwarancję.
Z czym chce być kojarzona Astara?
Z najlepszą jakością obsługi i najlepszymi produktami. Astara obecnie jest liderem w cyfryzacji i może być porównana do dynamicznie rozwijającego się technologicznego start-upu. Nie jest to jednak sztuka dla sztuki, ale robimy to po to by jak najlepiej zadbać o klienta. Chcemy poznać jego oczekiwania, jeszcze przed tym jak przyjdzie do salonu. Chcemy zaprzyjaźnić się z klientem. Jednocześnie wierzymy w tradycyjny model biznesowy - diler powinien mieć ludzi, którzy pana gorąco przywitają, samochody demo, samochody w salonie, zastępcze, dobry serwis. I tak właśnie jest.
Poza dystrybucją samochodów zajmujemy się szeroko pojętą mobilnością, oferując na różnych rynkach własne usługi mobilności, jak subskrypcję czy car-sharing, wykorzystując technologię i zarządzanie danymi (Astara Platform). Naszym celem jest dostarczanie użytkownikom najlepszych doświadczeń mobilności, przy uwzględnieniu zmieniających się w czasie potrzeb klientów. Dla ludzi znaczenie ma jakość, także obsługi, sklep cyfrowy z markami do zakupu on line, , dlatego wcześniej przed przyjściem postaramy się poznać jego potrzeby.
Jakie modele są dla Państwa najważniejsze, które to perły w koronie?
W najbliższym czasie wprowadzimy na rynek najważniejszy model w portfolio Nissana – Qashqai – w nowej odsłonie (zmiany stylistyczne (zupełnie nowy przód), z nowym wyposażeniem i technologią (zintegrowane usługi Google, zmodernizowany system kamer 360°). Spotkałem się z opinią, że obecny Qashqai jest cały czas nowoczesny i wcale się nie zestarzał, ale my chcemy z tym modelem być nadal punktem odniesienia w segmencie kompaktowych crossoverów, dlatego nie spoczywamy na laurach. A bliżej końca roku – nowego Interstara, który uzupełni naszą gamę lekkich samochodów dostawczych.
Już tej jesieni w Polsce zadebiutuje bestseller Mitsubishi – SUV ASX po faceliftingu – z nowym przodem i licznymi innowacjami na pokładzie (wbudowane oprogramowanie Google, z licznymi aplikacjami i usługami, w tym Asystent Google, aplikacja My Mitsubishi Motors z informacjami i kontrolą w czasie rzeczywistym za pośrednictwem telefonu komórkowego), a na przełomie roku wprowadzimy nowe Mitsubishi Outlander PHEV – pioniera wśród aut PHEV, flagowy model tej marki, oferujący wyrafinowany, elektryczny napęd 4x4, będący rozwinięciem legendarnego układu S-AWC z Lancera Evolution.
W Isuzu na początku 2025 roku pojawi się nowy elektryczny pick-up. Co ważne, z zachowanymi parametrami użytkowymi: z ładownością 1 tony i uciągiem 3,5 tony. W nieco dalszej perspektywie – następcy Nissanów Micra i LEAF – oba w pełni elektryczne, a w Mitsubishi zupełnie nowy SUV segmentu C z elektrycznym napędem.
Nie uciekniemy od tematu elektromobilności...
Najpopularniejszym rodzajem samochodów w Polsce są hybrydy, stanowią 44 proc. rynku (HEV+MHEV+PHEV). Mitsubishi i Nissan od kilkunastu lat realizują swoją strategię dotyczącą samochodów elektrycznych. W 2009 roku Mitsubishi jako pierwsza marka wprowadziła, masowo produkowany samochód elektryczny, rok później zrobił to Nissan. Mitsubishi było też pierwszą marką, która przedstawiła auto z napędem PHEV – model Outlander PHEV.
Sprzedaż samochodów elektrycznych systematycznie rośnie, także w Polsce, choć ostatnio zwolniła. Chcielibyśmy, by postępowało to szybciej. Zgodnie z przewidywaniami zmniejsza się różnica w cenie pomiędzy samochodami elektrycznymi a ich odpowiednikami z konwencjonalnym napędem, dzięki czemu auta elektryczne stają się bardziej dostępne. Powiększa się oferta rynkowa, atrakcyjne finansowanie, rozwija się infrastruktura.
Przed nami zmiana technologiczna, która będzie krokiem milowym dla branży. Zanim ona nastąpi mamy wydajne rozwiązania „na teraz”, dla tych, którzy nie są jeszcze gotowi by przejść na napęd w pełni elektryczny, ale chcą czerpać korzyści wynikające z takiego napędu. To Mitsubishi – PHEV z napędem elektryczny i silnikiem spalinowym powiększającym zasięg do ponad 600 km. Dostępny w modelu Eclipse Cross i niebawem nowy Outlander PHEV. Dalej napęd e-POWER, dostępny w modelach Qashqai i X-Trail. Systematycznie rośnie sprzedaż samochodów zelektryfikowanych, w szczególności hybryd, co nas bardzo cieszy.
Astara Pana marzeń to?
Szeroko rozumiana mobilność dostępna dla wszystkich w połączeniu z rentownością biznesu poprzez różne formy własności i użytkowania – leasing, najem, car-sharing i subskrypcje na korzystnych warunkach oraz różne pojazdy dostosowane potrzeb polskich klientów i lokalnych warunków. I najważniejsze: firma przyjazna środowisku i ludziom.
Rozmawiał Tomasz Wypych
Kim jest Piotr Laube?
Piotr Laube swoją karierę zawodową rozpoczął w sektorze technologicznym, realizując międzynarodowe projekty w Niemczech, Austrii i Belgii. W 2011 roku przeszedł do branży motoryzacyjnej, gdzie zajmował różne stanowiska w BMW Group Poland. Pod koniec 2017 roku dołączył do firmy Inchcape, w której odpowiadał za rozwój biznesu posprzedażowego w regionie Europy Północnej, zajmując się dystrybucją i sprzedażą detaliczną kilku marek na różnych rynkach.
W 2020 roku z sukcesem przeprowadził przejęcie działalności dystrybucyjnej JLR Poland przez Inchcape. Następnie objął stanowisko dyrektora zarządzającego i nadzorował dystrybucję samochodów marki Mazda w Finlandii i krajach bałtyckich. We wrześniu 2023 roku Piotr Laube został mianowany na stanowisko dyrektora zarządzającego marki Nissan w Polsce w ramach struktur importerskich firmy Astara. która została dystrybutorem samochodów i części zamiennych tej marki w Polsce.
W maju 2024 roku Piotr Laube otrzymał nominację na stanowisko prezesa Astara w Polsce i zarządza działaniami trzech marek (Nissan, Mitsubishi Motors i Isuzu) w naszym kraju pełniąc nadal rolę szefa marki Nissan. Dyrektorami operacyjnymi marek Mitsubishi i Isuzu są jak dotąd Piotr Szewczyk i Radosław Przybyt. Piotr Laube ma 40 lat i jest ojcem dwóch córek. W wolnym czasie poświęca się fotografii i wycieczkom motocyklowym.
Piotr Laube. Fot. Astara Polska
Inne tematy w dziale Technologie