Nie otrząsnęliśmy się jeszcze do końca z ostatniej zarazy, a już grozi nam kolejna pandemia. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed rozprzestrzenieniem się nowych typów wirusów. Naukowcy obawiają się, że wybuch epidemii tzw. małpiej ospy może pociągnąć za sobą wiele ofiar. WHO powołała komisję, która ma przyjrzeć się sytuacji.
Ekspertka: Grozi nam 30 patogenów
Portal Interia.pl donosi, że a liście wirusów, które wymagają szczególnej uwagi znalazło się 30 pozycji.
"Priorytetowe patogeny, opublikowane w raporcie z 30 lipca, zostały wybrane ze względu na ich potencjał do wywołania globalnego zagrożenia zdrowia publicznego u ludzi, takiego jak pandemia. Dlaczego? Ponieważ patogeny te są wysoce zaraźliwe i zjadliwe, a dostęp do szczepionek i metod leczenia jest ograniczony" - wyjaśniła decyzję WHO w rozmowie z "Interią" prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii oraz Instytutu Nauk Biologicznych UMCS w Lublinie.
Lekarze wśród potencjalnych zagrożeń wymieniają m.in. wirus ptasiej grypy, dengi, a także małpiej ospy.
Epidemia małpiej ospy zagrożeniem dla Afryki
Zaniepokojenie naukowców WHO wywołała sytuacja w Afryce. Wirus mpox, czyli wirus małpiej ospy szybko rozprzestrzenia się w środkowej części tego kontynentu.
"Wirus jest uważany za priorytetowy, podobnie jak jego krewny, wirus ospy prawdziwej, który powoduje ospę, pomimo że został wyeliminowany w 1980 roku. Dzieje się tak, ponieważ ludzie nie są już rutynowo szczepieni przeciwko wirusowi, a zatem nie stają się na niego odporni, więc jego nieplanowane/nagłe uwolnienie mogłoby spowodować pandemię" - wyjaśniła profesor Szuster-Ciesielska.
WHO reaguje na nowego wirusa w Afryce
Do informacji o nowym zagrożeniu w Afryce odniósł się dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus. Wspomniał on o powołaniu komitetu ds. nadzwyczajnych, aby ten podjął decyzję o ewentualnym wprowadzenie stanu "zagrożenia zdrowia publicznego" z uwagi na szerzenie się wirusa małpiej ospy.
"W miarę jak bardziej śmiercionośny szczep mpox rozprzestrzenia się na wiele krajów afrykańskich, WHO i Afrykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom, lokalne władze i partnerzy dalej zwiększają skalę reakcji, aby przerwać rozprzestrzenianie się choroby. Jednak potrzeba więcej funduszy i wsparcia dla kompleksowej reakcji. "Rozważam zwołanie Nadzwyczajnego Komitetu ds. Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych, aby doradził mi, czy wybuch epidemii mpoxu powinien zostać uznany za stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym" - napisał w mediach społecznościowych.
To nie jedyne zagrożenie epidemiologiczne, którego obawia się WHO. Światowa Organizacja Zdrowia jest przerażona niskim poziomem wyszczepialności dzieci:
MB
Fot. Laboratorium, patogen, badania (zdjęcie przykładowe). Źródło: Pixabay.com
Inne tematy w dziale Rozmaitości