Rektor Uniwersytetu Warszawskiego, który został wymieniony w raporcie dotyczącym audytu w PZU, opublikował oświadczenie, w którym pisze, że wiceszef MAP Robert Kropiwnicki naruszył jego dobra osobiste. Chodzi o wypowiedzi wiceministra dotyczące działalności rektora jako doradcy w PZU za rządów PiS.
Audyt w PZU. Kropiwnicki komentuje działalność Nowaka
Z przeprowadzonego audytu PZU ma wynikać, że należący do Grupy PZU bank Pekao sponsorował podmioty, inicjatywy i wydarzenia związane z PiS. Na to łącznie miał przeznaczyć 23 mln zł. Zarząd PZU - jak wynika z raportu, który częściowo zaprezentowano w piątek w serwisach informacyjnych TVP - miał aż 18 doradców. Wśród nich był brat Zbigniewa Ziobry, ówczesnego ministra sprawiedliwości, ale też Alojzy Z. Nowak, rektor Uniwersytetu Warszawskiego. W audycie pojawiły się informacje, że na przestrzeni czterech lat pracy na pełen etat profesor Nowak w siedzibie spółki pojawił się mniej niż 30 razy, natomiast dzięki PZU miał zarobić cztery miliony złotych. Dziennikarze "Polityki" podawali w kwietniu br., że za doradztwo otrzymywał 70 tys. zł miesięcznie. Przysługiwał mu także luksusowy samochód służbowy.
Wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki komentował, że "nie ma żadnych śladów, że oni coś robili". - Nikt ich w firmie nie widział, tylko tworzono dokumenty, żeby rachunki im wystawiać - wskazywał.
- Boleję nad tym, że w środowisku naukowym są takie historie. Wiem, że pan prof. Nowak był w bliski relacjach z panią prezes [Beatą Kozłowską-Chyłą - przyp. red.], i to chyba wyłącznie z tego wynikało. Być może był jej osobistym doradcą, nie wiem, w jak dużym zakresie i w jakich kontekstach, ale faktycznie w spółce podobno się w ogóle nie pojawiał - dodał.
Rektor UW rozważa kroki prawne wobec wiceministra
Na te słowa zareagował rektor UW. Na stronie uczelni opublikował on obszerne oświadczenie.
"Informuję, że podejmuję natychmiastowe kroki prawne w związku z rażącym naruszeniem przez pana Roberta Kropiwnickiego moich dóbr osobistych poprzez celowe formułowanie kłamstw, nieprawdziwych insynuacji oraz popieranie popełnienia czynu karalnego, jakim jest bezprawne, nieuzasadnione złożenie zawiadomienia do prokuratury" - poinformował Alojzy Z. Nowak.
W dalszej części dodał też, że wbrew temu, co twierdzi Kropiwnicki, 15 lipca 2024 r. złożył m.in. do ministra aktywów państwowych oraz Rady Nadzorczej PZU SA i Prezesa Zarządu PZU SA "obszerne wyjaśnienia dotyczące szczegółów mojego zatrudnienia na stanowisku doradcy prezesa zarządu PZU wraz z ekspertyzami prawnymi oraz opiniami uznanych specjalistów".
"Wyjaśnienia te zostały zlekceważone, jako niepasujące pod z góry przyjętą nieprawdziwą tezę o rzekomej pozorności świadczenia pracy jako doradca ekonomiczny prezesa zarządu PZU" - dodał rektor.
Dalej zapewnia, że na pełnienie funkcji doradczych miał zgodę uczelni. W przesłanym dziennikarzom oświadczeniu Uniwersytet Warszawski podkreśla, że rektor z PZU był związany od 2012 roku, że takie doradztwo jest standardem i na wszystko miał zgodę uczelni.
PZU zerwał umowę z rektorem UW
Jak pisze: "Zadania doradcze wykonywał zgodnie z umową", "należało do nich codzienne konsultowanie z prezes zarządu PZU SA spraw o charakterze strategicznym dla firmy, doradztwo w sprawach ekonomicznych, jak i tych bieżących, związanych z codziennym zarządzaniem firmą".
"Doradztwo tego typu nie powinno nikogo dziwić. We współczesnym świecie jest ono standardem. Wiedza i doświadczenie akademickie wynikające z pracy badawczej, ze zrealizowanych projektów naukowych, doświadczeń zagranicznych są cenione w biznesie" - nadmienił rektor w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej uczelni.
Alojzy Z. Nowak podkreślił, że umowa z PZU została rozwiązana za porozumieniem stron w kwietniu tego roku, a "w jednym z punktów porozumienia o rozwiązaniu umowy o pracę strony stwierdziły, że nie mają wobec siebie żadnych roszczeń". "PZU jako pracodawca potwierdziło zatem prawidłowość wykonania przeze mnie zadań i obowiązków. Tym bardziej zatem dziwią bezpodstawne i bezprawne medialne ataki pana Roberta Kropiwnickiego skierowane przeciwko mojej osobie" - dodał.
Rektor stwierdził też, że "obecna bezprawna nagonka jest już kolejną próbą potężnego ataku dokonywanego przez polityka/polityków na urzędującego rektora przy wykorzystaniu bezprawnych metod i kłamstw, a tym samym próbą manipulowania naszą wspólnotą i opinią publiczną".
Prof. Alojzy Nowak jest rektorem Uniwersytetu Warszawskiego od 1 września 2020 r.
ja
Zdjęcie: fot. Facebook/Alojzy Z. Nowak
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Gospodarka
