Oskładkowanie umów cywilnoprawnych budzi duże emocje społeczne. Widać w tej sprawie, że władza „i chciałaby i boi się”. Z jednej strony rząd szuka dodatkowych środków do budżetu, z drugiej musi liczyć się z nastrojami społecznymi - na niepopularnych decyzjach zyskałaby opozycja. Stąd zapewne poniedziałkowe stanowisko szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Macieja Berka w tej sprawie.
Co z oskładkowaniem umów cywilnoprawnych?
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek poinformował w poniedziałek, że w tej chwili nie ma decyzji ws. oskładkowania umów cywilnoprawnych.
Brek zapowiedział, że rząd przygotowuje pakiet ustaw na pierwsze posiedzenia Sejmu po wakacjach, w tym m.in. projekt o związkach partnerskich.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Resort przekazał w lipcu, że regulacja zakłada objęcie obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi (emerytalnym, rentowymi, chorobowym i wypadkowym) umów cywilnoprawnych, z wyjątkiem umów wykonywanych przez uczniów szkół ponadpodstawowych lub studentów, do ukończenia 26 lat.
"To rozwiązanie przygotowali nasi poprzednicy"
Berek podkreślił w Polsat News, że poprzedni rząd wpisał oskładkowanie umów cywilnoprawnych jako jedne ze zobowiązań w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Poinformował, że obecny rząd negocjował z Komisją Europejską, by zmodyfikować lub odstąpić od tego warunku. Dodał, że KE nie wyraziła na to zgody.
– To rozwiązanie przygotowali nasi poprzednicy. Analizujemy to. Mamy świadomość masywności skutków rozwiązania, które z jednej strony przyniosłoby dochody budżetowi państwa, ale z drugiej strony bardzo uderzyłoby w dochody określonej grupy pracowników – powiedział.
Zaznaczył, że w tej chwili nie ma decyzji co do oskładkowania umów cywilnoprawnych. – Spotkanie się odbyło na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów. Minister rodziny została poproszona o przygotowanie dodatkowych informacji, analiz, wariantów. Nie ma jeszcze decyzji o uruchomieniu procesu nad tym rozwiązaniem. Jeśli taka decyzja zapadnie, będę pilnować, by były przeprowadzone konsultacje, by projekt nie pojawił się znienacka – zapewnił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Rząd znów zajmie się projektem ws. związków partnerskich
Zapowiedział, że rząd przygotowuje pakiet projektów ustaw na pierwsze posiedzenia Sejmu po wakacjach - planowane jest w dniach 11-13 września. Wyliczył, że chodzi m.in. o projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, przepisy dotyczące parytetów w związkach sportowych i projekt ws. związków partnerskich. – Przygotowujemy na jesień cały duży pakiet ustaw. Rozplanowaliśmy, co chcemy robić w najbliższych miesiącach. Chcemy realizować, „dowozić” tematy, które obiecaliśmy wyborcom – powiedział.
Pytany, czy w tym roku będzie zrealizowana obietnica wyborcza dotycząca zmian w składce zdrowotnej, Berek przyznał, że w tym roku będzie to bardzo trudne. – Składka zdrowotna jest bardzo masywnym co do skutków finansowych rozwiązaniem. Minister finansów Andrzej Domański mówił wielokrotnie, że najtrudniejsze tematy wymagają wpasowania w kalendarz, którym operujemy. Składka zdrowotna jest też tematem, w którym jest wyraźna różnica między koalicjantami. Szukamy płaszczyzn (porozumienia z koalicjantami – red.) – powiedział.
Co z Kredytem na Start?
Odniósł się też do projektu resortu rozwoju - Kredyt naStart i krytycznej oceny marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.
– Chcemy jeszcze raz wrócić do rozmowy. Musimy się upewnić, na ile negatywne preoceny wynikają z pogłębionej znajomości jakiegoś rozwiązania. Wiem, że minister rozwoju mocno przepracował ten projekt w stosunku do pierwotnego. Nawet środowiska deweloperskie mówią, że projekt jest dobrze skalibrowany, nie grozi nam raczej nagły wzrost cen. (...) Potrzeba jeszcze rozmów u nas wewnątrz (koalicji – red.). Ten proces na etapie rządowym i parlamentarnym musi być dobrze przygotowany – podkreślił.
Hołownia oświadczył w lipcu, że jego klub nie poprze projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym naStart, gdyż zawiera „rozwiązania, które zapewnią prosty przepływ pieniędzy państwowych do deweloperów”. Jak zaznaczył, poparcie byłoby możliwe, „jeżeli ta propozycja będzie ewoluować, (...) będzie bardziej sprawiedliwa, pojawią się formy rzeczywiście realnego wsparcia budownictwa społecznego”.
Minister rozwoju Krzysztof Paszyk zapowiedział, że po wakacjach przedstawi kompleksowy projekt mieszkaniowy, składający się nie tylko z programu kredytowego, ale też m.in. wsparcia budownictwa społecznego. Jego zdaniem, będzie to nowa przestrzeń do rozmowy z koalicjantami nt. poparcia projektu.
KW
Źródło zdjęcia: Oskładkowanie umów cywilnoprawnych budzi duże emocje społeczne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Inne tematy w dziale Gospodarka