Wojtek i Agata Sawiccy rozstali się po 6 latach związku i 2 latach małżeństwa. Para poinformowała o tym w mediach społecznościowych. Oboje prowadzili popularny blog "Life on Wheelz", w którym pokazywali życie codzienne osoby z niepełnosprawnością. Ich relacja nie przetrwała próby czasu.
Poważny kryzys w związku blogerów
"To był piękny czas, który miał na nas wielki wpływ. Połączyła nas niesamowita, bezinteresowna miłość. Mamy poczucie, że wychodzimy z tego związku jako lepsi, bardziej świadomi ludzie" - napisali.
"Jednak od pewnego czasu czujemy, że nasze uczucie wygasło. To bolesne, bo naprawdę o nie walczyliśmy. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy zażegnać kryzys. Nie udało się. Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie" - przekazali Sawiccy.
"Powoli więc godzimy się z przykrym faktem, że ludzie się rozchodzą bez względu na to, czy są sprawni, czy nie. Jak widać, dotyczy to również takich par, jak nasza. Tak, związek interablistyczny [związek osoby pełno i niepełnosprawnej - przyp red.] też może się rozpaść" - dodali.
Wojtek i Agata Sawiccy to znani blogerzy, którzy od 2018 roku prowadzą w mediach społecznościowych profil "Life On Wheelz" i aktywnie działają na rzecz osób z niepełnosprawnością. Na blogu para opowiada o swojej codzienności, a także dotyka takich tematów jak seksualność osób niepełnosprawnych. Wojtek choruje na nieuleczalną dystrofię mięśniową Duchenne'a. W listopadzie ub. roku trafił na OIOM z zagrożeniem życia, jednak lekarzom udało się go odratować.
Aleksandra Dulkiewicz udzielała parze ślubu
O parze zrobiło się głośno, gdy postanowiła wziąć ślub. Udzielała im go prezydent Gdańska Agata Dulkiewicz na pokładzie żaglowca Generał Zaruski.
- Dzięki tobie przekonałem się, że wszystko jest możliwe. Obiecuję, że przy mnie staniesz się najszczęśliwszą kobietą na świecie, przyrzekam ci, że zrobię wszystko, żebyś miała poczucie bezpieczeństwa i w każdej chwili będę po twojej stronie, i że nigdy razem nie będziemy się nudzić. W końcu jesteśmy genialnym zespołem, świetnym duetem, i teraz mamy na to papiery - mówił 10 września 2022 roku Wojtek Sawicki.
- Ślubuję, bo wierzę, że słowa mają wartość, że miłość ma wartość i to, co zaczynamy tutaj, ma dla mnie wartość. Ślubuję Cię kochać i trwać przy Tobie - powiedziała wtedy Agata Tomaszewska.
- To wyjątkowa uroczystość, przywracająca wiarę w miłość i pokazująca to, że pomimo przeciwności losu miłość jest możliwa, i że dzięki miłości można przenosić góry. Trzymam kciuki za Agatę i Wojciecha, bo są wyjątkowymi ludźmi - już po ceremonii mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Małżeństwo nie przetrwało próby czasu
Wiele osób po ślubie pary krytykowało ten związek. Internauci pisali niewybredne słowa zwłaszcza o Agacie Tomaszewskiej, zarzucając jej, że związała się z Wojtkiem Sawickim dla sławy. Okazało się, że czarne proroctwa się spełniły i związek nie przetrwał.
Małżonkowie w oświadczeniu informują, że rozstają się w przyjacielskich stosunkach. Poinformowali także, że nadal będą wspólnie prowadzić profil, nad którym przecież przez lata pracowali.
"Life On Wheelz" skupi się bardziej na życiu osobistym Wojtka, na edukacji, niepełnosprawności, dostępności, asystencji osobistej, czyli z grubsza na tym, co do tej pory. Mamy tu jeszcze wiele do zrobienia. Dlaczego dzielimy się z wami tą bardzo prywatną wiadomością? Bo chcemy być wobec was szczerzy, niczego nie ukrywać. Uważamy, że jesteśmy to wam winni. Za lata wspierania naszej miłości. Dziękujemy!" - tak Sawiccy zakończyli post.
Wojtek Sawicki przez 10 lat pełnił funkcję redaktora naczelnego portalu muzycznego Porcys, ale informacje na jego temat w sieci były raczej znikome. To właśnie dzięki portalowi poznał Agatę, która aktywnie udzielała się w komentarzach i zostali parą.
ja
Na zdjęciu Agata i Wojtek Sawiccy, fot. Instagram/Life On Wheelz
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Kultura
