W mediach społecznościowych krąży dokument, z którego wynika, że sytuacją w PKP Cargo interesują się Niemcy. Udostępnił go także były premier Mateusz Morawiecki. PKP Cargo opublikowało odpowiedź, że ta informacja jest nieprawdziwa.
Tajemniczy mężczyzna w kamizelce Deutsche Bahn
W lipcu zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych. 25 lipca Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki.
W środę na platformie X pojawił się skan dokumentu, z którego wynika, że upadającą spółką mogą interesować się Niemcy. W piśmie napisano, że "30 lipca o godz. 11.48 zjawił się na hali sekcji CTON Lublin "człowiek ubrany w kamizelkę z logo DB (Deutsche Bahn) z akcentem niemieckim" i "zapytał o możliwość zrobienia zdjęć hali napraw oraz zdjęć lokomotyw".
Podpisany pod pismem Dariusz Mitula, zastępca naczelnika sekcji utrzymania w Lublinie, stwierdził, że "wydał kategoryczny zakaz robienia zdjęć oraz nakazał natychmiastowe opuszczenie terenu".
Skan pisma udostępnił m.in. były premier Mateusz Morawiecki.
Wielu polityków prawicy zaczęło snuć teorie, że może chodzić o przejęcie PKP Cargo przez Deutsche Bahn.
PKP Cargo reaguje: To nieprawda
Spółka PKP Cargo zareagowała również w mediach społecznościowych, twierdząc, że cała informacja to fake news.
"Informacja rozpowszechniana przez Dyrektora Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie i powielana przez wybrane media, o wizycie przedstawiciela Deutsche Bahn, rzekomo w celu «inwentaryzacji» majątku Spółki, który można przejąć, jest nieprawdziwa" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na platformie X.
Spółka "stanowczo dementuje", jakoby miała zostać zlikwidowana, a jej majątek wyprzedany – czytamy dalej. W oświadczeniu podkreślono także, że "rozpowszechnianie nieprawdziwych i szkodliwych dla Spółki PKP CARGO S.A. informacji na temat rzekomej jej likwidacji czy prób przejęcia jej majątku przez obcy kapitał spotka się ze stanowczą reakcją zespołu prawnego PKP CARGO".
- Proces restrukturyzacji i sanacji Grupy PKP Cargo nie może się ograniczać tylko do redukcji kosztów - uważa p.o. prezesa spółki Marcin Wojewódka. Zrównoważone podejście do naprawy sytuacji to równoległe działania w obszarach przychodowym i kosztowym - dodaje.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy i morski. Realizuje przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. PKP Cargo to spółka giełdowa, w której PKP SA ma 33 proc. udziałów.
ja
Zdjęcie fot. X/PKP Cargo
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Gospodarka