Zofia Klepacka pobita w Warszawie? Gazeta Wyborcza: Znamy inną wersję wydarzeń. Fot. PAP/Paweł Supernak/X/Canva
Zofia Klepacka pobita w Warszawie? Gazeta Wyborcza: Znamy inną wersję wydarzeń. Fot. PAP/Paweł Supernak/X/Canva

Zofia Klepacka pobita w Warszawie? "GW": Znamy inną wersję wydarzeń

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 94
Zofia Klepacka, znana sportsmenka, która cieszy się życzliwością znacznej części prawicy, napisała w mediach społecznościowych, że została pobita przed Muzeum Powstania Warszawskiego. We wtorek „Gazeta Wyborcza” przedstawiła inną wersję wydarzeń. Z nieoficjalnych informacji, zdobytych przez „GW”, ma wynikać, że to Klepacka miała uderzyć jednego ochroniarza w głowę, a mężczyzna, z którym przyszła, miał kopnąć drugiego. Takimi informacjami ma też dysponować stołeczna policja.

Klepacka pobita pod Muzeum Powstania Warszawskiego?

Salon24.pl podał we wtorek rano, że była polska olimpijka Zofia Klepacka miała zostać pobita przed Muzeum Powstania Warszawskiego. „Szturchano mnie, ubliżano, dostałam dwa razy w głowę gdzie upadłam i kiedy tak leżałam, podbiegł drugi i użył gazu pieprzowego prosto w oko i twarz” – napisała sportsmenka w mediach społecznościowych.

Do zdarzenia miało dojść przed imprezą, która 26 lipca wieczorem odbyła się w Muzeum Powstania Warszawskiego. W Parku Wolności na terenie muzeum występowała wówczas Monika Brodka. Artystka na zaproszenie muzeum znanego z wielu inicjatyw kulturalnych, poświęconych pamięci Powstania Warszawskiego, nagrała specjalnie na 80. rocznicę zrywu płytę „WAWA”.


"Wyborcza": Klepacka miała uderzyć ochroniarza w głowę

Portal „Gazety Wyborczej” podał we wtorek popołudniu, że całe zdarzenie miało wyglądać inaczej, niż opisała je Zofia Klepacka. „GW” podkreśla, że to nieoficjalne informacje.

Wedle „GW” Zofia Klepacka przyszła przed Muzeum Powstania Warszawskiego z mężczyzną. Chciała wejść na teren zamknięty z powodu koncertu przed osobami postronnymi. Koncertową przestrzeń odgradzały specjalne taśmy.

Pracownicy ochrony próbowali Klepackiej uniemożliwić wejście. „Doszło do kłótni i ostrej wymiany zdań, która skończyła się tym, że Klepacka miała uderzyć jednego ochroniarza w głowę. A mężczyzna, z którym przyszła, miał kopnąć drugiego”. 

– Ochrona obezwładniła Zofię Klepacką, traktując ją gazem. I wezwała policję – tak przedstawia sytuację informator „Wyborczej”. 

Co ważne, policja potwierdza, że w sprawie bójki przed muzeum nie wpłynęło na razie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Mundurowi byli na miejscu zdarzenia, wezwała ich ochrona do dwójki agresywnych osób, z którymi ochroniarze „nie mogli sobie poradzić”.  

–  Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia – powiedziała „Wyborczej” Marta Sulowska, oficer prasowa Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV.


Ołdakowski: Zgłoszono pobicie pracownika zewnętrznej firmy ochroniarskiej

Głos na temat bulwersującej sytuacji zabrał dyrektor MPW Jan Ołdakowski.

– Według tego, co wiemy, 26 lipca 2024 r. przed Muzeum Powstania Warszawskiego doszło do zajścia, w wyniku którego wezwana została policja. Zgłoszone zostało pobicie pracownika zewnętrznej firmy ochroniarskiej. Zdarzenie miało miejsce poza terenem muzeum i nie uczestniczyli w nim pracownicy muzeum – tłumaczy. 

Kamery monitoringu nie zarejestrowały incydentu, ponieważ były skierowane w drugą stronę – dodał Ołdakowski.

Zofia Klepacka to windsurferka, mistrzyni i dwukrotna wicemistrzyni świata w olimpijskiej klasie RS:X, a także brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku.

KO

Źródło zdjęcia: Zofia Klepacka pobita w Warszawie? Gazeta Wyborcza: Znamy inną wersję wydarzeń. Fot. PAP/Paweł Supernak / X / Canva

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj94 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (94)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo