Była europosłanka Sylwia Spurek przypomniała o sobie. Proponuje ustanowienie w listopadzie dnia upamiętniającego kobiety, ofiary przemocy ze strony mężczyzn - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".
Sylwia Spurek chce nowego święta państwowego
Sylwia Spurek od wielu lat bierze udział w obchodach 16 Dni Akcji Przeciwko Przemocy ze względu na płeć.
- W tym roku mija 35 lat od masakry w Montrealu, podczas której mężczyzna zabił kilkanaście kobiet, twierdząc, że walczy z feminizmem. Choćby z tego powodu warto mówić dziś o przemocy wobec kobiet, choć tak naprawdę każda okazja jest dobra, by nagłaśniać, że kobiety nie są bezpieczne w domu, w pracy, na ulicy, a wraz z rozwojem technologii także w internecie – powiedziała "Rz" Sylwia Spurek, była europosłanka.
Jest autorką petycji do Sejmu, w którym postuluje ustanowienie nowego święta państwowego – Dnia Pamięci Ofiar Przemocy ze względu na Płeć, obchodzonego 25 listopada, niebędącego dniem wolnym od pracy. Tego dnia obchodzony jest już Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, ustanowiony w 1999 roku przez ONZ - zaznaczyła gazeta.
Zdaniem byłej europosłanki osobne święto należy ustanowić również w Polsce, bo – jak argumentuje w petycji – „przemoc ze względu na płeć jest zjawiskiem głęboko zakorzenionym w nierówności płci i stanowi jedno z najbardziej znaczących naruszeń praw człowieka”.
Zwróciła też uwagę, że 33 proc. Europejek doświadcza w swoim życiu przemocy – fizycznej, psychicznej, seksualnej lub ekonomicznej tylko dlatego, że urodziły się kobietami.
Sylwia Spurek i jej kampanie antyprzemocowe
Sylwia Spurek od lat apeluje o walkę z przemocą poprzez zmianę systemu ochrony. W 2022 i 2023 roku swoje kampanie społeczne poświęciła cyberprzemocy wobec kobiet. W kontrowersyjnym spocie wideo pt. „Czy powiedziałbyś tak do swojej matki?” zamieściła prawdziwe komentarze i groźby, które otrzymała pod swoimi wpisami w mediach społecznościowych.
Określiła również cyberprzemoc wobec kobiet jako „nową twarz starego problemu”. Spurek podkreśla, że mężczyźni również doświadczają tej formy przemocy, ale w swoich działaniach pragnie zwrócić uwagę na skalę i charakter przemocy, jakiej doświadczają kobiety – mówi, że jest ona specyficzna, wskazując, że kobiety atakowane są za wygląd, życie prywatne, rodzinne, intymne, grozi się im przemocą seksualną, czego nie doświadczają zazwyczaj mężczyźni.
Sylwia Spurek weszła do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku z list Wiosny Roberta Biedronia. W europarlamencie walczyła aktywnie o prawa kobiet i dobrostan zwierząt. W 2024 roku nie ubiegała się o reelekcję do PE. Do 2019 była członkinią honorową Rady Programowej Funduszu Feministycznego Femfund, zbierającego fundusze i przyznającego granty organizacjom feministycznym.
Petycjami do Sejmu, o ile spełniają wymogi formalne, zajmuje się Komisja do Spraw Petycji. Może zaopiniować je negatywnie i wstrzymać ich bieg albo pozytywnie, decydując o przygotowaniu projektu ustawy bądź dezyderatu do rządu.
ja
Zdjęcie: fot. Instagram/Sylwia Spurek
Inne tematy w dziale Polityka