Miliony wystawionych polis równa się miliony długów
Takie dane podaje Krajowy Rejestr Długów. Obecnie to już 593,9 mln zł, czyli o 44 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Największą kwotę, bo 369,3 mln zł, mają do spłacenia firmy, podczas gdy konsumenci są winni 224,6 mln zł. W przypadku konsumentów najczęstszym powodem zadłużania się jest niewypowiadanie polis komunikacyjnych, które automatycznie się przedłużają. U przedsiębiorców z kolei głównym źródłem zaległości są nieopłacone gwarancje ubezpieczeniowe.
Niestety w ślad za milionami wystawionych polis ubezpieczeniowych ciągną się też miliony długów, jakie klienci są winni ubezpieczycielom. Zadłużenie to wynosi już 593,9 mln zł i jest o 180,6 mln zł wyższe niż rok temu. Największą kwotę, bo 369,3 mln zł, mają do spłacenia firmy, podczas gdy konsumenci są winni 224,6 mln zł.
Statystyczny dłużnik ma około 40 lat i jest mężczyzną
Najmniej rzetelni w opłacaniu składek ubezpieczeniowych są mieszkańcy województwa mazowieckiego, którzy mają do uregulowania ponad 37 mln zł. Na drugim miejscu znajdują się dłużnicy z Dolnego Śląska z zaległościami wynoszącymi nieco ponad 25 mln zł, a trzecie miejsce zajmują mieszkańcy Wielkopolski z długiem w wysokości 24,9 mln zł.
Trzy czwarte dłużników stanowią mężczyźni. Wynika to z faktu, że to oni w większości przypadków są właścicielami samochodów, co obliguje ich do opłacania składek OC. Oni też najczęściej zawierają umowy ubezpieczenia domu lub mieszkania, których potem nie opłacają. W efekcie ubezpieczyciele wpisują ich do KRD.
Gwarancje ubezpieczeniowe coraz bardziej powszechne
Analizując zaległości firm wobec towarzystw ubezpieczeniowych pod kątem formy prawnej, można zauważyć, że największe zadłużenie mają spółki prawa handlowego, które łącznie nie opłaciły składek na kwotę niemal 214,6 mln zł. Znaczną sumę, wynoszącą 154,8 mln zł, mają również do oddania jednoosobowe działalności gospodarcze. Oprócz nieopłaconych składek OC dużo z tych zaległości stanowią gwarancje ubezpieczeniowe.
- Polskie firmy coraz chętniej korzystają z gwarancji ubezpieczeniowych. To pewien rodzaj poręczenia, które w przypadku złamania warunków umowy, jest wypłacane kontrahentowi. Ale gwarancje ubezpieczeniowe chronią przedsiębiorstwa także w innych sytuacjach, na przykład, gdy biorą one udział w przetargach lub wykonują kontrakty na rzecz innych podmiotów. Chcąc udzielić takiej gwarancji danemu przedsiębiorcy, ubezpieczyciel musi dokładnie sprawdzić kondycję finansową firm. Krajowy Rejestr Długów jest cennym źródłem takiej wiedzy. W ciągu minionych pięciu lat towarzystwa ubezpieczeniowe pobrały z KRD ponad milion raportów, z czego większość dotyczyła właśnie przedsiębiorców - komentuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Tomasz Wypych
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Canva
Komentarze
Pokaż komentarze (3)