Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Dalsze sankcje na Rosję pod znakiem zapytania. Media winią rząd Olafa Scholza

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Niemieckie media sugerują, że rząd Olafa Scholza jako jedyny blokuje nałożenie dalszych sankcji na Rosję. Tymczasem Węgry miały już jakiś czas temu zdjąć swoje weto odnoszące się do unijnych sankcji na Rosję.

Niemcy blokują sankcje na Rosję. Jako jedyni

Decyzja Węgier mogłaby oznaczać, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nałożyć kolejne sankcje na kraj rządzony przez Władimira Putina. Niemiecki nadawca telewizyjny ARD ujawnił, że rząd Olafa Scholza w pojedynkę blokuje na forum Unii Europejskiej zaostrzenie represji. 

Telewizja twierdzi, że tego rodzaju działania rządu Olafa Scholza w stosunku do putinowskiej Rosji, wynikają z faktu, że na zaostrzeniu antyrosyjskich sankcji straciłoby by bowiem wiele niemieckich firm.

Tajemnicą poliszynela jest, że takie podmioty dziś skutecznie omijają obowiązujące sankcje, eksportując do Rosji za pośrednictwem krajów trzecich np. za Kazachstanu. Autorzy materiału stwierdzili wprost, że niemiecka gospodarka wspiera w ten sposób zbrodniczy reżim.


Scholz nie chce kolejnych sankcji? Polityk PiS reaguje

Na doniesienia dotyczące postawy niemieckiego rządu zareagował poseł PiS Paweł Jabłoński. Polityk domaga się od premiera Donalda Tuska podjęcia zdecydowanych kroków w sprawie zachowania naszych sąsiadów.

- Dokumenty ujawnione przez  niemieckie media potwierdzają: rząd O.Scholza w pojedynkę BLOKUJE SKUTECZNE SANKCJE na Rosję. Veto wycofały już nawet Węgry. Dlaczego? Bo straciłoby na tym wiele niemieckich firm, które dziś omijają sankcje i eksportują do Rosji za pośrednictwem krajów trzecich. Tym samym wzmacniają rosyjską gospodarkę i pomagają Putinowi wygrać wojnę. Czy rząd D.Tuska w jakikolwiek sposób naciska w tej sprawie na Niemcy? Nie ma śladu takich działań. Zwrócę się w tej sprawie z interpelacją - napisał działacz zjednoczonej prawicy na platformie X.


MB

Fot. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i niemieccy rekruci. Źródło: PAP/ EPA/CLEMENS BILAN

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj20 Obserwuj notkę

Inne tematy w dziale Polityka