Stanisław Pawlak (Lewica) zwyciężył w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 13. Poparło go 46,3 proc. głosujących. Zajmie on miejsce Krzysztofa Kukuckiego, który złożył mandat, ponieważ w wyborach samorządowych został wybrany prezydentem Włocławka. Bardziej niż sam wynik wyborów zaskakuje jednak mizerna frekwencja.
Wybory uzupełniające do Senatu
W niedzielę odbyły się wybory uzupełniające do Senatu w okręgu nr 13, który obejmuje m.in. Włocławek oraz Ciechocinek. Tamtejszy przedstawiciel w izbie wyższej parlamentu Krzysztof Kukucki złożył mandat, ponieważ został wybrany prezydentem miasta Włocławek.
O miejsce w Senacie ubiegało się trzech kandydatów - Jarosław Chmielewski z PiS, Stanisław Pawlak z Lewicy oraz Tomasz Sikorowski z Konfederacji.
Sukces Lewicy i tragiczna frekwencja
Zwycięzcą został Stanisław Pawlak z Lewicy, na którego zagłosowało 9888 osób (46,3 proc.). Kandydat PiS-u Jarosław Chmielewski zdobył 7621 głosów (35,7 proc.), a Tomasz Sikorowski z Konfederacji 3846 (18 proc.). Stąd też koalicja rządząca nie straciła miejsca w Senacie, ponieważ Pawlak - tak samo jak Kukucki - jest z Lewicy.
Warto jednak zwrócić uwagę na frekwencję, która wyniosła niecałe 8 procent. Jak widać, wybory uzupełniające nie cieszyły się zainteresowaniem mieszkańców.
Stanisław Pawlak to działacz Lewicy, który startował w ramach paktu senackiego. Ma 72 lata. W latach 1994-2002 był burmistrzem Lubrańca. Od 1998 do 2024 był radnym wojewódzkim. Kandydował na tę funkcję także w wiosennych wyborach, ale nie uzyskał mandatu. Nowy senator uważany jest za "starą gwardię" Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Z ramienia tej partii był posłem na Sejm trzech kadencji.
MP
Wybory uzupełniające we Włocławku. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka