Źródło zdjęć: Volvo
Źródło zdjęć: Volvo

Volvo EX40 - to auto nauczy cię, co to znaczy jazda ekonomiczna elektrykiem

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 12
Konstruktorzy samochodów elektrycznych wyposażają je w coraz lepsze baterie, by można było dojechać „jak najdalej”. Volvo zrobiło coś jeszcze: zainstalowało system „uczący” kierowcę, jak prowadzić samochód tak, by zwiększyć zasięg, bez uszczerbku dla prędkości i komfortu jazdy. Warto posłuchać cyfrowego nauczyciela, bo kiedy stosujemy się do jego rad, to zasięg np. Volvo EX40 zwiększa się nawet o połowę.

Elektryczne Volvo XC40 Recharge zostało oficjalnie pokazane w październiku 2019 roku, w kwietniu 2021 roku trafiło do sprzedaży w Polsce. W tym roku zmieniło nazwę na EX40, by odróżnić się od swojego spalinowego brata, który nadal nazywa się Volvo XC40.  Z wyglądu EX40 prawie się od niego nie różni, z wyjątkiem zakrytego grillu w kolorze nadwozia.

Wnętrze EX40 jest takie, jakie znamy z samochodów Volvo. To premium, chociaż śmiało można do tej nazwy dodać przedrostek „eko”, bo zastosowano wiele materiałów z recyklingu. Co wcale nie przełożyło się na jakość wykonania i komfort podróży, który jest taki sam, jak w innych modelach marki. Podobnie jak czytelność systemów multimedialnych i ergonomia - bez zarzutu.


Bagażnik wyjątkowo duży jak na elektryka

W środku jest przestronnie i po prostu wygodnie, co zasługuje na szacunek, bo EX40 nie jest przecież dużym samochodem. Ma 442,5 cm długości, 186,3 cm szerokości (a z lusterkami: 203,4 cm) i 164,7 cm wysokości. Rozstaw osi wynosi 270,2 cm. Cieszy podstawowa pojemność tylnego bagażnika, to 410 l, a maksymalnie można ją powiększyć do 1328 l. Przy standardowej pozycji tylnych siedzeń w przestrzeni ładunkowej pod roletą bagażnika mieszczą się dwie walizki o długości 75 cm, szerokości 52 cm i wysokości 31 cm. Bagażnik ma płaską podłogę, która pozostaje taka również po złożeniu oparć tylnych, gdy potrzebna jest jeszcze większa pojemność. Brak wystającej krawędzi na progu ułatwia załadunek nieporęcznych przedmiotów.

To duża sztuka wygospodarować w „elektryku” tyle miejsca, bo, jak wiadomo, baterie zajmują znacznie większą przestrzeń niż zbiornik paliwa. Dlatego często w „elektrykach” jest po prostu ciasno. Pasażerowie drugiego rzędu siedzą wysoko dotykając głową sufitu, bo pod siedzeniem umieszczono baterie, albo bagażnik jest tak naprawdę niewielkim schowkiem, bo w nim właśnie ulokowano baterie. Jakby tego było mało, w Volvo EX 40 do dyspozycji mamy jeszcze bagażnik przedni o 31 l pojemności, w którym spokojnie mieści się przewód do ładowania i płyn do spryskiwaczy.


Asystent zasięgu nauczy cię dobrze jeździć

Już wiemy - jest wygodnie i komfortowo, a równie dobre wrażenia mamy w czasie jazdy. Świetne zawieszenie dobrze zestrojono z przełożeniami, wykorzystując tym samym charakterystyczną dla silnika elektrycznego płynność. Samochód świetnie przyspiesza, reaguje na polecenia i aktywnie współpracuje z kierowcą. Duża w tym zasługa Asystenta Zasięgu, który, jak nazwa wskazuje, podaje zasięgi: optymalny, przybliżony i „najgorszy” z możliwych, czyli najkrótszy. Pokazując zużycie energii związane m.in. ze stylem jazdy rzeczywiście „uczy” nas, jak ten styl podnieść na jeszcze wyższy poziom, bo przecież nikt na kursach nie uczy jak jeździć samochodami elektrycznymi. Jeśli tylko chcemy słuchać wskazań Asystenta, to możemy się nauczyć takiego korzystania z samochodu, by jak najlepiej wykorzystać energię, bo widać np. jak często bez potrzeby dociskamy gaz albo w nieodpowiedni sposób korzystamy z hamulca. To właśnie dzięki Asystentowi Zasięgu przejeżdżaliśmy tyle, ile w materiałach zapowiadał producent. Wnioski z takiej lekcji można przenieść również na prowadzenie samochodu spalinowego.


Napęd i czas ładowania

Do wyboru mamy 3, a w zasadzie 4, jednostki napędowe. Single Motor (moc: 238 KM, maksymalny moment obrotowy: 420 Nm) z akumulatorem o pojemności 66 kWh netto i tylnym napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,3 s, prędkość maksymalna: 180 km/h, średnie zużycie energii: 16,7 kWh/100 km, zasięg: do 469 km w cyklu mieszanym (trasa + miasto) i do 645 km w mieście. Czas ładowania baterii szybką ładowarką to ok. 25 minut.

Single Motor Extended Range (moc: 252 KM, maksymalny moment obrotowy: 420 Nm) z akumulatorem o pojemności 79 kWh netto i tylnym napędem, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,3 s, prędkość maksymalna: 180 km/h, średnie zużycie energii: 16,6 kWh/100 km, zasięg: do 575 km w cyklu mieszanym oraz do 800 km w mieście. Czas ładowania baterii szybką ładowarką to ok. 25 – 28 minut.

Twin Motor (moc: 408 KM, maksymalny moment obrotowy: 670 Nm) z akumulatorem o pojemności 79 kWh netto i napędem na wszystkie koła, przyspieszenie 0-100 km/h: 4,8 s, prędkość maksymalna: 180 km/h, średnie zużycie energii: 17,6 kWh/100 km, zasięg: do 541 km w cyklu mieszanym i do 717 km w mieście. Czas ładowania baterii szybką ładowarką to ok. 25 – 28 minut.

Jest jeszcze Twin Motor Performance (moc: 442 KM, maksymalny moment obrotowy: 670 Nm) z akumulatorem o pojemności 79 kWh netto i napędem na wszystkie koła, przyspieszenie 0-100 km/h: 4,6 s, prędkość maksymalna: 180 km/h, średnie zużycie energii: 17,6 kWh/100 km, zasięg: do 541 km w cyklu mieszanym i do 717 km w mieście.

Ceny Volvo EX zaczynają się od 230 900 zł.

Tomasz Wypych

Źródło zdjęć: Volvo

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj12 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Technologie