W rzece Prośnie w Kaliszu zauważono setki śniętych ryb. Służby sprawdzają, co jest przyczyną fatalnej sytuacji. Ekolodzy biją na alarm.
W sobotę wieczorem kaliska straż pożarna potwierdziła zawiadomienie o śniętych rybach, które ujawniono w Kanale Bernardyńskim na wysokości ulicy Stawiszyńskiej w Kaliszu.
O zdarzeniu poinformowano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz Wody Polskie. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego z Ostrowa Wlkp. w celu pobrania próbek wody i zbadania ich na obecność substancji, które mogą zagrażać zwierzętom lub ludziom. Służby o sprawie zaalarmowali członkowie Stowarzyszenia "Prosna od źródeł".
Rzeka w Kaliszu umiera
Aktywista Maciej Garbowicz na profilu facebookowym stowarzyszenia relacjonował: „Zobaczcie, umierają ryby na Kanale Berdnardyńskim. Martwe szczupaki, okonie. (...) Setki martwych ryb. Doszło do jakiegoś skażenia. Rzeka po prostu umiera” - mówił.
Zapewnił, że stowarzyszenie nie zostawi sprawy bez wyjaśnienia. „Będziemy domagali się znalezienia przyczyny zaistniałej sytuacji i ukarania winnych” - podkreślił. - Dramat w Kanale Bernardyńskim w Kaliszu. Giną ryby. Do rzeki wpływa nieznana substancja - czytamy na profilu Kalisz24INFO. O sprawie zawiadomiono policję.
- Kończymy na dziś. Jest godz. 2 w nocy. Przyszło nam oglądać w ten wieczór smutne obrazki. Raki wychodzące z wody. Ryby i minogi, które ledwo żywe podpływały do brzegu czerpiąc przy tym powietrze atmosferyczne. Setki martwych ryb - relacjonowali aktywiści z grupy "Prosna od źródeł".
Zrzut ścieków do wody
- Udało nam się ustalić, że problematyczny zrzut miał miejsce rzeką Swedrnią co było widać m.in na publikowanych w dniu 20.07.2024r zdjęciach @Kalisz by dron. Nie zostawimy tak tego. Będziemy domagali się wyjaśnień, znalezienia przyczyny zaistniałej sytuacji i ukarania winnych - dodali w oświadczeniu.
Fot. Śnięte ryby w Kaliszu/@Prosna od źródeł/Facebook
GW
Inne tematy w dziale Rozmaitości