Na zdjęciu amerykański pit bull terier. Fot. Canva
Na zdjęciu amerykański pit bull terier. Fot. Canva

Ostrzeżenie dla właścicieli agresywnych psów. Dla Polaków "nie ma przebacz"

Redakcja Redakcja Zwierzęta Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
W naszym kraju od 1998 roku istnieje urzędowy wykaz ras psów agresywnych. Znajduje się w nim 11 ras: amerykański pit bull terier, pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin), buldog amerykański, dog argentyński, pies kanaryjski (Perro de Presa Canario), tosa inu, rottweiler, akbash dog, anatolian karabash, moskiewski stróżujący i owczarek kaukaski. Wiele z tych psów można spotkać w parkach i na ulicach, ale niektóre występuję w Polsce bardzo rzadko. Łączy je to, że wzbudzają emocje.

Właściciele "agresywnych" psów muszą spełnić dodatkowy obowiązek 

Do posiadania i hodowania psy tych ras trzeba mieć zezwolenie wydane przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, odpowiedniego do miejsca utrzymywania zwierzęcia lub prowadzenia hodowli. Nie jest to skomplikowane. Wystarczy w ciągu 30 dni od zakupu psa złożyć wniosek w postaci formularza o wydanie zezwolenia w odpowiednim urzędzie. Do wniosku należy dołączyć kserokopię metryki lub rodowodu oraz książeczki zdrowia psa. Do tego dochodzi opłata skarbowa w wysokości 82 zł. Na podjęcie decyzji urząd ma 30 dni od złożenia kompletnych dokumentów. Należy liczyć się z tym, że przed wydaniem pozwolenia, urzędnicy mogą dokonać wizyty w miejscu pobytu psa w celu sprawdzenia, czy nie jest utrzymywany w warunkach i sposób, które stanowią zagrożenie dla ludzi lub innych zwierząt.


- Oczywiście przestrzegam przepisów i nie dyskutuję z nimi. Jednak od blisko 30 lat hoduję i szkolę psy, także z raz uznanych za agresywne i moim zdaniem wina za to, że psy bywają czasami inne niż chcemy leży nie tylko po stronie zwierząt - wyjaśnia Salon24 Katarzyna Górczyńska, ekspert z hodowli „Salamanka”. – Z psami jest trochę jak ludźmi: pewne cechy się posiada, ale większość naszego zachowania wynika z wychowania i wzorców, jakie otrzymaliśmy. Przy zakupie psa należy kierować się rekomendacją i wybierać hodowle certyfikowane, pod opieką organizacji eksperckich, takich choćby jak związki kynologiczne. Zanim kupimy psa zastanówmy się dobrze nad rasą, którą wybierzemy. Nie każdy jest z nas jest typem lidera, przywódcy, a są rasy, które mogą posiadać tylko osoby o bardzo silnym charakterze, działające konsekwentnie i zdecydowanie. Psy to czują. Ważna jest socjalizacja psa, a sam pies – podobnie jak człowiek – nie może być sfrustrowany. Ważna jest miłość, ustalenie zasad i często, zwłaszcza w przypadku wymagających ras, dobre szkolenie. 

Większość Polaków chce kontroli nad psami agresywnymi

Panel Badawczy „Ariadna” zapytał o stosunek Polaków do psów ras agresywnych.

Na pytanie „czy uważasz, że hodowla psów należących do tzw. ras agresywnych powinna zostać objęta silniejszą kontrolą, niż jest obecnie?", 58 proc. ankietowanych Polaków odpowiedziało "zdecydowanie tak", a 24 proc. „raczej" tak. Jakby na to nie patrzeć w sumie 82 proc. ankietowanych popiera pomysł silniejszych kontroli. A 6 proc. udzieliło odpowiedzi „raczej nie", a 3 proc. „zdecydowanie nie". 9 proc. badanych nie miało zdania w tej kwestii.  

Większość Polaków popiera również zakaz hodowli psów, których cechą rasową są liczne problemy zdrowotne, np. mopsy czy buldogi francuskie. Taki uważa 52 proc. respondentów (30 proc. zdecydowanie tak, a 22 proc. raczej tak). Jednak 17 proc. ankietowanych jest innego zdania, a 6 proc. – zdecydowanie nie popiera. Jedna badanych nie posiada zdania w tej sprawie i nie potrafi zająć konkretnego stanowiska.

W kwestii tego, „czy uważasz, że służby weterynaryjne powinny mieć większe wsparcie w zakresie kontroli hodowli psów?", ankietowani odpowiedzieli następująco: 53 proc. „zdecydowanie tak", 31 proc. „raczej tak”, 3 proc. „raczej nie", 1 proc. :zdecydowanie nie", a 12 proc. - trudno powiedzieć. Oznacza to, że 84 proc. Polaków popiera większe wsparcie dla służb weterynaryjnych.

Grzywny i kary aresztu 

Warto przy tym pamiętać, że prowadzenie hodowli lub trzymanie rasy psów uznawanych za agresywne bez wymaganego zezwolenia jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny. Sąd może również orzec przepadek zwierzęcia. 

Tomasz Wypych 

Na zdjęciu amerykański pit bull terier. Fot. Canva 

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj24 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Rozmaitości