Fot. GOV
Fot. GOV

[NASZ NEWS] Tragedia w Gdyni. NIK alarmował, że część Bielików jest niesprawna

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Do katastrofy samolotu szkolno – treningowego M – 346 Master, Bielik, doszło w piątek na lotnisku Kosakowo w Gdyni. Dziennikarze portalu Salon 24 ustalili, że dwa lata temu Najwyższa Izba Kontroli wyraziła zastrzeżenia odnośnie sprawności takich maszyn.

Tragedia wydarzyła się w czasie treningu przed pokazami lotniczymi, które miały odbyć się w sobotę z okazji 30-lecia Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Samolot uderzył w płytę lotniska i stanął w płomieniach. Pilot nie zdołał się katapultować. Do wypadku doszło w piątek ok. godz. 13 na lotnisku w Gdyni Kosakowie.

Jedna z najlepszych jednostek w polskiej armii

Wiemy, że maszyną pilotował major Robert Jeł pseud. "Killer" - pilot wojskowy, instruktor z 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. To jedna z najważniejszych jednostek w polskim wojsku, a zwłaszcza w Siłach Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej, w której uczą się przyszli piloci wojskowi. Jednostka powstała na mocy decyzji ministra obrony narodowej nr 47 z 5 sierpnia 2008 roku sformowano dowództwo 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Do 17 grudnia 2008 roku w jego struktury włączono 1 Ośrodek Szkolenia Lotniczego w Dęblinie, 2 Ośrodek Szkolenia Lotniczego w Radomiu, Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego w Dęblinie, 6 Bazę Lotniczą w Dęblinie oraz 1 Komendę Lotniska w Radomiu W wyniku reformy struktur dowodzenia od 1 stycznia 2014 roku skrzydło podlega Dowództwu Generalnych Rodzajów Sił Zbrojnych.

14 października 2008 roku w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie odbył się uroczysty apel z okazji sformowania 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego.31 grudnia 2009 wprowadzono odznakę pamiątkową 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego, a od 27 stycznia 2011 roku jednostka nosi imię patrona gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza. Tego samego roku, 18 kwietnia, wprowadzono oznakę rozpoznawczą 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. W skład jednostki wchodzą Dowództwo 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, 41 Baza Lotnictwa Szkolnego im. mjr pil. Eugeniusza Horbaczewskiego „Dziubka” w Dęblinie, 42 Baza Lotnictwa Szkolnego im. kpt. pil. Franciszka Żwirki i inż. Stanisława Wigury w Radomiu oraz Ośrodek Szkolenia Wysokościowo - Ratowniczego i Spadochronowego w Poznaniu – Krzesinach.

Nie wszystkie maszyny były sprawne. NIK alarmował

Samolot, który uległ katastrofie to Alenia Aermacchi M-346 Master. To włoski samolot szkolno-treningowy, dostępny również w uzbrojonej wersja M-346FA. Produkowany przez włoskie konsorcjum Alenia Aermacchi, dzisiaj Leonardo. Do Polski trafił w wyniku przetargu na Zintegrowany System Szkolenia Zaawansowanego. Ministerstwo Obrony Narodowej wybrało M-346, w polskim kodzie nazywanego Bielik, jako nowy odrzutowy samolot szkolny, który zastąpił mocno wysłużone i przestarzałe TS-11 Iskra.


Samoloty M – 346 służą m.in. w siłach zbrojnych Włoch, Singapuru oraz Izraela, szkolą się na nich również holenderscy piloci. Cieszą się również uznaniem naszych żołnierzy.

Niemniej w lipcu 2022 Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z realizacji budżetu państwa w 2021 r., gdzie w części „Obrona narodowa" oraz wykonania planów finansowych Funduszu Modernizacji Sił Zbrojnych stwierdzono m.in. że „połowa samolotów M-346 „Bielik” była niesprawna", a „ponad 40 proc. absolwentów kończących w latach 2019–2020 studia o specjalności pilot samolotu odrzutowego (PSO) nigdy nie szkoliło się na samolocie odrzutowym".

To właśnie między innymi niską sprawnością „Bielików" poprzednie władze MON argumentowały decyzję o zakupie koreańskich lekkich myśliwców FA-50 i podjęcie tej decyzji bez przetargu. Samoloty te sukcesywnie docierają do Polski.

Tomasz Wypych

Fot. 346 Master, Bielik. Źródło: GOV.pl

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj80 Obserwuj notkę

Inne tematy w dziale Rozmaitości