Fot. Krystian Maj/KPRM
Fot. Krystian Maj/KPRM

Premier miał sprytny plan na polski węgiel. Komisja Europejska się nie zgadza

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 34
Komisja Europejska na razie nie poparła pomysłu Donalda Tuska, aby za europejskie pieniądze spalać polski węgiel na potrzeby Ukrainy – pisze w piątek "Rzeczpospolita". Interia wskazuje z kolei, że polskie władze nawet nie kontaktowały się z Brukselą w tej sprawie.

KE mówi "nie" prądowi bez ETS

O tym, że rząd szuka sposobu, aby móc spalać polski węgiel, nie płacąc za wynikającą z tego dodatkową emisję CO2, premier Donald Tusk mówił po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Prąd wytworzony przez polskie elektrownie z polskiego węgla za europejskie pieniądze będziemy przesyłać istniejącym mostem energetycznym do Ukrainy" – zapowiedział.

Jak podkreśliła piątkowa "Rzeczpospolita", słowami premiera było zaskoczonych wiele energetycznych spółek - ale nie tylko one. "Widzieliśmy uwagi polskiego premiera, ale nie są nam znane żadne szczegółowe propozycje i nie mieliśmy żadnego kontaktu z polskimi władzami w tej sprawie" - brzmi odpowiedź KE na prośbę "Rz" o komentarz do pomysłu Tuska.


Według "Rzeczpospolitej" Komisja Europejska nie widzi także możliwości produkowania prądu z polskiego węgla "za europejskie pieniądze". Jak czytamy w gazecie, urzędnicy KE podkreślają, że "energia wytwarzana przez elektrownie w UE i eksportowana do Ukrainy objęta jest zwykłymi zasadami EU ETS, co oznacza, że elektrownie spalające węgiel muszą zakupić uprawnienia ETS (do emisji CO2 – red.) odpowiadające ich emisji, czyli płacą za emisję zgodnie z zasadą, że płaci zanieczyszczający, która jest podstawą systemu ETS".

Nikt nie zna szczegółów 

Także Interia postanowiła dopytać KE. Dziennikarze usłyszeli, że "polskie władze nie kontaktowały się z Komisją Europejską w sprawie zwolnienia polskich elektrowni węglowych z opłat za emisje w przypadku produkcji prądu dla Ukrainy". 

Podobnie jest również w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. – Ja nie znam tych rozmów. Nie chcę się do tego odnosić. Rozumiem, że to jest jakaś rozmowa pomiędzy liderami na poziomie UE. Natomiast ja w tych rozmowach nie uczestniczę – odpowiedziała w Radiu Zet na pytanie dotyczące tej kwestii minister Paulina Hennig-Kloska.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie odniosła się do pytań Interii w tej sprawie. 

MP

Fot. Krystian Maj/KPRM

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj34 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka