fot. gov.pl
fot. gov.pl

Przekop Mierzei Wiślanej. Były minister z rządu PiS na celowniku prokuratury

Redakcja Redakcja Transport Obserwuj temat Obserwuj notkę 131
Niemal co dnia prokuratura tropi nowe afery związane z rządami PiS. Tym razem śledztwo wszczęto po kontroli NIK dotyczącej budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek G. jest podejrzewany o niedopełnienie obowiązków.

Zawiadomienie złożyła NIK. Chodzi o wydatkowanie pieniędzy

"Prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku uznał, że brak jest podstaw do odmowy wszczęcia śledztwa w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków w latach 2016–2020 przez byłego ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej" - podał w piątek prokurator Mariusz Marciniak. Przypomniał, że zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku 18 czerwca 2024 r. Zostało złożone przez Najwyższą Izbę Kontroli.

"W ocenie prokuratora należy dokładnie wyjaśnić wszystkie okoliczności wskazane w zawiadomieniu i w załączonych do niego dokumentach" - stwierdził prokurator.

Najwyższa Izba Kontroli pod koniec czerwca br. informowała, że w wyniku kontroli w Ministerstwie Infrastruktury i w Urzędzie Morskim w Gdyni po budowie drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską złożyła do prokuratury dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw. Polegać one miały na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków. Złożyła też zawiadomienie do rzecznika dyscypliny finansów publicznych w sprawie dokonywania wydatków ze środków publicznych bez upoważnienia.

Koszt inwestycji wzrósł o ponad 100 procent

Według NIK dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni do czasu aktualizacji programu w 2020 r. zaciągał zobowiązania w celu sfinansowania jego realizacji, przekraczając o 157,7 mln zł całkowity budżet programu. Ponadto z budżetu programu dokonywał wydatków na cele niesłużące jego realizacji, a istotną część skontrolowanych zadań inwestycyjnych realizował z naruszeniem zasad rzetelności, legalności, gospodarności i celowości.

NIK wskazywała, że minister właściwy do spraw gospodarki morskiej w projekcie uchwały w sprawie programu wieloletniego pn. "Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską" nie określił w sposób realny niezbędnego zakresu rzeczowego i finansowego inwestycji. Ponadto, w trakcie prac prowadzonych w 2019 r. i 2020 r. nad nowelizacją uchwały RM z 2016 r. nie informował Rady Ministrów, że wartość inwestycji wzrośnie o ponad 100 proc. i tym samym straciła ona uzasadnienie ekonomiczne.

Izba podała, że minister sprawując nadzór nad działalnością dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni nie podejmował interwencji mających na celu doprowadzenie do zgodności działań dyrektora Urzędu z przepisami obowiązującego prawa, świadomie akceptował takie działania uzasadniając to racjonalnością postępowania, a nawet wprowadził dyrektora Urzędu w błąd.

Z raportu NIK opublikowanego w listopadzie ub.r. pn. "Planowanie i realizacja budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską" wynikało, że wartość programu pierwotnie wynosiła 880 mln zł, a do dnia zakończenia kontroli (koniec kwietnia br.) wzrosła o 125 proc. - do blisko 2 mld zł.

Niebawem miną 2 lata od otwarcia kanału

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień przez byłego dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni wpłynęło do prokuratury 11 marca br. Prokurator wszczął śledztwo 17 kwietnia br. Do tego śledztwa "z uwagi na łączność przedmiotową" dołączono śledztwo dotyczące podejrzenia niedopełnienie obowiązków przez byłego ministra Marka G. "Obecnie obie sprawy są analizowane w jednym postępowaniu" - wyjaśnił prok. Marciniak.

Kanał żeglugowy, będący częścią drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, otwarto 17 września 2022 r. Polska dzięki przekopowi przez Mierzeję Wiślaną zyskała niezależne od Rosji przejście z zalewu na Bałtyk. Rząd PiS wskazywał wówczas, że przekop zwiększy atrakcyjność gospodarczą województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście, a także innych portów Zalewu Wiślanego.

Całkowita długość drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to prawie 23 km, w tym przejście przez Zalew Wiślany liczy nieco ponad 10 km, na rzece Elbląg – także ponad 10 km. Pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na który składają się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał i cały tor wodny będą miały docelowo 5 m głębokości.

ja

Na zdjęciu Kanał Żeglugowy na Mierzei Wiślanej. Fot. gov.pl

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj131 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (131)

Inne tematy w dziale Gospodarka