Sztuczna Inteligencja coraz śmielej wkracza do gabinetów lekarskich i budzi niepokój pacjentów. Czy rzeczywiście jest się czego bać?
Pod koniec maja Naczelna Izba Lekarska znowelizowała Kodeks Etyki Lekarskiej. Dodano w nim m.in. artykuł mówiący, że „Lekarz może w postępowaniu diagnostycznym, leczniczym lub zapobiegawczym korzystać z algorytmów sztucznej inteligencji".
Chorzy boją się, że Sztuczna Inteligencja zastąpi lekarzy
Wykorzystanie algorytmów sztucznej inteligencji (AI) jest możliwe przy spełnieniu 4 warunków: poinformowania pacjenta, że przy stawianiu diagnozy lub w procesie terapeutycznym będzie wykorzystana sztuczna inteligencja; uzyskania świadomej zgody pacjenta na zastosowanie sztucznej inteligencji w procesie diagnostycznym lub terapeutycznym; zastosowania algorytmów sztucznej inteligencji, które są dopuszczone do użytku medycznego i posiadają odpowiednie certyfikaty, a także podjęcia ostatecznej decyzji diagnostycznej i terapeutycznej zawsze przez lekarza. Postęp w rozwoju nowoczesnych technologii jest tak szybki, że dla wielu pacjentów korzystanie przez lekarza z pomocy kogoś innego niż człowieka jest nadal trudne do zrozumienia i zaakceptowania. Często również budzi niepokój.
Sprawie przyjrzał się Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta, który zauważył, że przepisy prawa nie zakazują stosowania sztucznej inteligencji w procesie leczenia pacjenta. Zwrócił uwagę, że lekarz udzielający pacjentowi świadczeń zdrowotnych jest odpowiedzialny za postawienie diagnozy, wdrożone leczenia i nadzór nad nim i nad stanem zdrowia pacjenta. Wykorzystanie przez lekarzy AI w kontekście praw pacjenta to taka sama procedura medyczna, jak pozostałe. Także przy niej gwarantowane są prawa pacjenta wynikające przede wszystkim z ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Natomiast obowiązki każdego lekarza i lekarza dentysty oraz zasady wykonywania zawodu zostały uregulowane w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega
RPP zaznaczył, że „przepisy powyższych aktów prawnych zobowiązują przede wszystkim do udzielania świadczeń zdrowotnych zgodnych z aktualną wiedzą medyczną oraz z należytą starannością. Przepisy prawa nie zakazują stosowania sztucznej inteligencji w procesie leczenia pacjenta". Dodał również, że „AI wspiera personel medyczny w trakcie udzielania świadczeń zdrowotnych, tym niemniej za organizację bezpiecznych warunków leczenia odpowiada podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych, a za postawienie diagnozy, wdrożone leczenia i nadzór nad nim oraz stanem zdrowia pacjenta – lekarz udzielający pacjentowi świadczeń zdrowotnych, niezależnie od metod użytych w toku i na potrzeby tego procesu".
Zdaniem RPP istotne w zakresie omawianej sprawy są dwa kolejne prawa pacjenta: do informacji oraz do wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych, bo pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na badanie i leczenie, po uzyskaniu informacji o stanie swojego zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metod diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. W podsumowaniu Rzecznik stwierdził, że jeżeli w danej metodzie diagnostycznej zastosowano mechanizmy sztucznej inteligencji należy o tym pacjenta poinformować i udzielić mu wyjaśnień w tym zakresie w ramach posiadanej wiedzy".
AI w ochronie zdrowia
Na początku 2024 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaktualizowała wytyczne dotyczące wykorzystania AI w ochronie zdrowia publikując raport „Etyka i zarządzanie sztuczną inteligencją w służbie zdrowia: wytyczne dotyczące dużych modeli multimodalnych".
W dokumencie przedstawiono 40 zaleceń, które powinny wziąć pod uwagę rządy, firmy technologiczne oraz podmioty świadczące opiekę zdrowotną, aby zapewnić odpowiednie wykorzystanie dużych modeli multimodalnych (LMMs) w celu promowania zdrowia i ochrony zdrowia populacji. LMM to typ generatywnej sztucznej inteligencji (AI), który, jak wskazał WHO, ma potencjał poprawy opieki zdrowotnej. W ocenie WHO sztuczna inteligencja w ochronie zdrowia może znaleźć zastosowanie m.in. w diagnostyce i opiece klinicznej, zadaniach administracyjnych, kształceniu kadr medycznych czy badaniach naukowych i rozwoju leków.
Tomasz Wypych
Źródło zdjęcia: Chorzy boją się, że Sztuczna Inteligencja zastąpi lekarzy. Fot. Pixabay/Canva
Inne tematy w dziale Rozmaitości