Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com

Turystyczny raj zalany przez nielegalnych migrantów. Mieszkańcy mają dość

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Setki mieszkańców Wysp Kanaryjskich protestują w weekend przeciwko napływowi migrantów. Kanary stały się jedną z popularniejszych destynacji nielegalnych przybyszów z Afryki. Hiszpański archipelag przyjął ponad 19 000 migrantów od początku 2024 r - donosi "The Guardian".

Afrykańscy migranci szturmują Wyspy Kanaryjskie

Położone u wybrzeży północno-zachodniej Afryki Wyspy Kanaryjskie stają się coraz bardziej popularnym celem podróży dla mieszkańców Afryki, którzy ryzykują niebezpieczną przeprawę przez Atlantyk w nadziei na znalezienie lepszego życia w Europie.

Demonstranci wyszli na ulice miast takich jak Las Palmas i Santa Cruz de Tenerife, niosąc transparenty "Brońmy naszych dzielnic" i "Stop nielegalnej imigracji", a lokalne media szacują ich liczbę na kilkaset osób. Protest opisał brytyjski dziennik "The Guardian".

Gazeta cytuje jednego z uczestników manifestacji. "Sytuacja na Wyspach Kanaryjskich jest nie do zniesienia - powiedział AFPTV Juan Manuel Garcia, który wziął udział w demonstracji na Teneryfie. "Wyspy Kanaryjskie nie mają środków, aby wesprzeć tych, którzy przybywają" - dodał 70-latek.


Rekordowa liczba migrantów na Kanarach

Rudy Ruyman, który pomógł zorganizować demonstrację, powiedział, że cały protest stał się "handlem ludzkim życiem", ostrzegając, że "mafia czerpie zyski ze wszystkich zgonów na morzu".

Kilku prawników zwróciło się do prokuratury o zakazanie demonstracji ze względu na to, że mogą one mieć podłoże rasistowskie. Według lokalnych mediów, władze nie zareagowały jednak na ten wniosek.

Hiszpania jest jednym z trzech głównych punktów wjazdu dla migrantów przybywających do Europy, obok Włoch i Grecji. Do 30 czerwca 19 257 migrantów przybyło drogą morską na Wyspy Kanaryjskie na pokładzie 297 łodzi, według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - w porównaniu z 7 213 na pokładzie 150 łodzi w tym samym okresie ubiegłego roku.

W 2023 r. na archipelag przybyło prawie 40 000 migrantów, w porównaniu z 15 600 w 2022 r., przekraczając rekord ustanowiony w 2006 r.

Śmierć w drodze do turystycznego raju

W sobotę nowy statek z 56 osobami na pokładzie dotarł do małej wyspy El Hierro, w południowo-zachodniej części Wysp Kanaryjskich. Jak poinformowały służby ratunkowe, jedna z 56 osób została znaleziona martwa.

Ponad 5000 osób zginęło próbując dotrzeć do Hiszpanii drogą morską w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku, co odpowiada 33 zgonom dziennie, podała w czerwcu hiszpańska organizacja pozarządowa Caminando Fronteras. Zdecydowana większość tych zgonów miała miejsce w drodze na Wyspy Kanaryjskie.

Od pandemii Wyspy Kanaryjskie to bardzo popularne miejsce już nie tylko dla turystów, ale również osób pracujących zdalnie. Według najnowszych danych, tylko w 2023 roku Hiszpanię odwiedziły blisko 2 mln turystów z Polski. Był to wzrost o ponad 20 proc. w stosunku do 2022 roku. Zdecydowana większość podróżnych miała odwiedzać nie Hiszpanię kontynentalną, ale właśnie należące do niej wyspy – Majorkę i archipelag Wysp Kanaryjskich. Polacy chętnie latają tanimi liniami na Teneryfę czy Fuerteventurę.

MB

Fot. Miasto na Wyspach Kanaryjskich. Źródło: Pixabay.com

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj57 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (57)

Inne tematy w dziale Polityka