Psychiatrzy nie mogą wystawiać recept na bezpłatne leki
Czy ten kolejny, jeden z wielu absurdalnych przepisów funkcjonujących w polskiej ochronie zdrowia wkrótce się zmieni? Stan faktyczny jest taki, że obecnie lekarze psychiatrzy nie mogą wystawiać recept na bezpłatne leki. Całkiem słusznie środowisko uznaje to za brak zaufania i kolejny przejaw dyskryminacji psychiatrii w polskim systemie ochrony zdrowia. Bo tak naprawdę nie jest jasne, z jakich powodów recepty na bezpłatne leki stosowane w zaburzeniach psychicznych mogą wystawiać lekarze rodzinni, pielęgniarki, lekarze specjaliści innych dziedzin medycyny, a nie mogą psychiatrzy.
Cierpią na tym pacjenci
Możliwości wystawiania recept na bezpłatne leki zostali natomiast pozbawieni lekarze placówek opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień. W jednym z zapisów 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych stanowi bowiem, że opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień jest odrębnym zakresem.
W praktyce oznacza to, że pacjenci do 18. roku życia oraz osoby w wieku 65 plus wypisywane z oddziału psychiatrycznego nie mogą przy tym otrzymać recepty na bezpłatne leki. Podobna sytuacja dotyczy również pacjentów centrów zdrowia psychicznego dla dorosłych, ośrodków II i III poziomu referencyjnego nowego modelu opieki psychiatrycznej dla dzieci młodzieży (czyli szpitali i poradni, które państwo uznało, za spełniające standardy dobrego leczenia), jak również poradni zdrowia psychicznego, zespołów leczenia środowiskowego czy oddziałów dziennych.
Lekarze mówią o dyskryminacji, RPO interweniuje
Wykluczenie możliwości wystawiania recept na bezpłatne leki przez lekarzy psychiatrów jest niezrozumiałe. Dodatkowo bardzo negatywnie jest to odbierane przez środowisko lekarzy psychiatrów, którzy odczytują to jako brak zaufania i kolejny przejaw dyskryminacji psychiatrii. Nie jest bowiem jasne, z jakich powodów recepty na bezpłatne leki stosowane w zaburzeniach psychicznych mogą wystawiać lekarze rodzinni, pielęgniarki, lekarze specjaliści innych dziedzin medycyny, a nie mogą lekarze psychiatrzy. RPO zwrócił się do ministry zdrowia o pilne zainteresowanie się sprawą i rozważenie dokonania stosownych zmian legislacyjnych. W tej sprawie Rzecznik zwracał się już do Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia, lecz otrzymana odpowiedź w żaden sposób nie przyczyniła się do wyjaśnienia tej sprawy i zmiany obowiązującego stanu prawnego.
Przypomnijmy, że zaburzenia psychiczne dotykają blisko 15 procent Polaków, jednak na każde 100 tysięcy mieszkańców naszego kraju przypada tylko 9 psychiatrów, podczas gdy w Europie liczba ta jest średnio dwa razy wyższa, a w Finlandii i Norwegii to 24 specjalistów.
Tomasz Wypych
Komentarze
Pokaż komentarze (8)