Monika Olejnik wręcz nie może uwierzyć w działania rządu. Dziennikarka mówi o "kradzieży w biały dzień" i apeluje do polityków, by się opamiętali. Chodzi o brak satysfakcjonujących dla mediów tantiem. Przypomnijmy, że Sejm na początku lipca przyjął niekorzystne dla internetowych mediów rozwiązania, które faworyzują sektor big tech (np. Google).
Artyści triumfują. Dziennikarze rozpaczają
W ubiegłym tygodniu artyści dopięli swego – Sejm przyjął nowelizację ustawy o prawach autorskich, która pozwoli twórcom na uzyskiwanie tantiem z internetu. Aktorzy, reżyserowie i muzycy długo walczyli o uwzględnienie tej sprawy przez rząd, więc radości w tych środowiskach było co nie miara.
Zupełnie inne nastroje panują jednak wśród dziennikarzy. 4 lipca we wszystkich większych portalach i gazetach odbył się protest. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów" - apelowały największe portale informacyjne w kraju. Chodzi o przegłosowaną w Sejmie nową ustawę, która faworyzuje wielkie firmy cyfrowe kosztem krajowych mediów.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
Monika Olejnik zabrała głos. Uderza w rządzących
Głos w imieniu swoich kolegów i koleżanek z branży zabrała Monika Olejnik, która wręcz nie może uwierzyć w decyzję obozu rządzącego. Na Instagramie dziennikarki pojawił się długi wpis, w którym zarzuciła koalicji Donalda Tuska "kradzież w biały dzień".
"Mam wrażenie, że nie wszyscy Politycy pamiętają, że to z inicjatywy TVN-u rozwijał się w Polsce internet, powstawały kina i system finansowania polskich filmów. Dzisiaj to ważna cześć gospodarki i kultury" - zaczęła Olejnik.
"Wolne media były i są istotną częścią dla odpowiedzialnego kształtowania demokracji. Bezpłatne kopiowanie pracy wydawców, twórców, dziennikarzy bez ich zgody - jest jak kradzież w biały dzień! Obserwując od lat politykę w Polsce i na świecie, mam głębokie przekonanie, jak bardzo istotna jest zasada: pomyśl, zanim zagłosujesz - edukacja jest ważna w każdym głosowaniu polityków. Zamiana kolejności i myślenie po głosowaniu, bywa szkodliwe niestety często na lata" - podsumowała.
Wpis Moniki Olejnik zrobił niemałą furorę w środowisku mediów. Dziennikarka zaapelowała do polityków o szacunek, twierdząc, że ich działania są bezpośrednim zagrożeniem dla demokracji. Czy rząd ugnie się pod jej błaganiami i zrobi specjalnie dla dziennikarzy kolejną nowelizację ustawy? Na razie zaczekajmy na decyzję Senatu, który wkrótce będzie debatował w tej sprawie.
Salonik
Fot. Monika Olejnik. Źródło: TVN24
Inne tematy w dziale Kultura