Polski Naftoport ma pomóc niemieckiej rafinerii PCK Schwedt w transporcie ropy. Problem w tym, że trafia tam rosyjski surowiec, bo większość udziałów ma Rosnieft.
Polska wspomoże PCK Schwedt
- Będziemy zachęcać polskie i niemieckie przedsiębiorstwa do współpracy w dziedzinie infrastruktury naftowej i stabilności dostaw paliw z Niemiec do Polski. Będziemy koordynować zapewnianie dostaw ropy naftowej do rafinerii PCK Schwedt, potrzeb i poziomu dostaw ropy naftowej do rafinerii PCK Schwedt za pośrednictwem polskiego Naftoportu oraz statusu własnościowego tej rafinerii - głosi treść porozumienia rządów Polski i Niemiec po konsultacjach międzyrządowych.
Dużo uwagi polskie media skupiły na przyjaźni polsko-niemieckiej i kwestii zadośćuczynienia dla polskich ofiar II wojny światowej bez kwot i konkretów ze strony Olafa Scholza, tymczasem jest potężniejszy problem.
- W przypadku zakłóceń w przepływach tranzytowych przez Rosję Polska i Niemcy będą ściśle współdziałać w celu utrzymania stabilnych dostaw ropy naftowej do PCK Schwedt i bezpieczeństwa dostaw w regionie - zaznaczono w polsko-niemieckim planie na przyszłość. Do niemieckiej rafinerii trafia rosyjska ropa - większość udziałów wciąż posiada tam koncern Rosnieft. Dotąd Berlinowi nie udała się sztuka derusyfikacji surowca. Miał w tym uczestniczyć Orlen, ale po zmianie rządu w Polsce ten plan porzucono. To Moskwa ma wybrać partnera w tym procesie - informował w lutym tego roku niemiecki dziennik "Handelsblatt".
"Kontrowersyjne są również dostawy do Schwedt przez Ropociąg Przyjaźń ciągnący się z Rosji, przez Białoruś i Polskę do Niemiec. Schwedt sprowadza tym szlakiem ropę klasyfikowaną jako kazachskie KEBCO, ale fizycznie może to być surowiec z Rosji. Zależność od tego szlaku to źródło przychodów Kremla z opłat przesyłowych oraz ryzyko bezpieczeństwa dostaw w razie wrogich działań Rosjan" - przypomina portal biznesalert.pl.
Ruska ropa będzie płynąć z polskim pośrednictwem
- Polska i Niemcy mają koordynować dostawy ropy do Rafinerii Schwedt przez naftoport w Gdańsku. W planie działania po konsultacjach nie ma wzmianki o derusyfikacji rafinerii, w której udziały większościowe wciąż dzierży Rosnieft rosyjski - komentuje ekspert ds. energetyki Wojciech Jakóbik.
- Czy dobrze rozumiem, że z walki o wykupienie Schwedt i dostarczanie ropy z naszego ropoportu przeszliśmy w zabezpieczenie dostaw ropy z Rosji do Schwedt? Czy coś źle zrozumiałem? - zastanawiał się Andrzej Banucha, były ekspert w PKP Cargo.
- Konkluzje (40 stron) z dzisiejszych konsultacji Niemiec z Polską robią się coraz ciekawsze.
- Niemiecko-polskie patrole graniczne na polskim terytorium (s. 9)
- Polski prezent dla rafinerii PCK (s. 37):
"W przypadku zakłócenia przepływów tranzytowych przez Rosję, Polska i Niemcy będą działać w ścisłej koordynacji, aby w celu utrzymania stabilnych dostaw ropy naftowej do rafinerii PCK w Schwedt i bezpiecznych dostaw do regionu" - cytuje dziennikarka Aleksandra Fedorska.
Fot. Kanclerz Olaf Scholz i premier Donald Tusk w Warszawie/PAP
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka