PiS jest o krok przed utratą bastionu w Małopolsce albo rozpisania nowych wyborów do sejmiku. W naradzie klubu, który wygrał wybory samorządowe, zapadła decyzja, że radni partii Jarosława Kaczyńskiego zagłosują ostatecznie na Łukasza Kmitę na stanowisko marszałka województwa - dowiedział się Salon24.pl. Ale po południu nastąpił zwrot. Pojawił się kontrkandydat Kmity.
Jak będzie, dowiemy się po przerwie w obradach. Łukasza Kmity nie akceptowała część działaczy PiS na czele z Janem Dudą, ojcem prezydenta. Przeciwnikami byłego wojewody małopolskiego są też była premier Beata Szydło i b. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Bunt w PiS ugaszony?
W krakowskim PiS tli się bunt, który może nawet całkowicie rozbić struktury formacji w Małopolsce. W ubiegłym tygodniu Kmita ponownie nie został wybrany przez sejmik na nowego marszałka województwa małopolskiego, mimo, iż Prawo i Sprawiedliwość ma większość w sejmiku. Za jego kandydaturą opowiedziało się w głosowaniu tajnym 17 spośród 38 obecnych radnych, 19 radnych było przeciw. Dwa głosy okazały się nieważne.
Motyka byłby alternatywą dla Kmity?
W kuluarach trwały od kilku dni polityczne negocjacje buntowników z PSL. Kandydatem "ludowców" na stanowisko, którego już dwukrotnie nie mógł objąć Kmita, byłby Miłosz Motyka - wiceminister klimatu i środowiska. Wtedy do gry włączyłaby się KO i zawiązała koalicję ze "zdrajcami" z PiS.
Jarosław Kaczyński był wściekły na obecną sytuację w sejmiku i na poważnie rozważał powtórkę z wyborów samorządowych w Małopolsce wraz z wycięciem zbuntowanych radnych z list. O tym, jakie rozwiązanie ostatecznie zapadnie, zdecydują najbliższe godziny i dni.
Nieoficjalnie Salon24 dowiedział się, że na zebraniu klubu małopolskiego PiS zapadła decyzja, by po raz trzeci poprzeć Łukasza Kmitę. Oznaczałoby to większość dla kandydata partii rządzącej w regionie. Podczas posiedzenia nie było Jana Dudy. 20 działaczy wzięło w nim udział, więc jeśli zagłosują zgodnie z ustaleniami i dyscypliną, to Kmita uzyska większość. Każdy, kto się wyłamie, zostanie wyrzucony z PiS.
- Motyka to byłaby katastrofa - komentuje jeden z polityków PiS z Krakowa.
Klub KO PSL zgłosił kandydata przeciwko Kmicie
Jak się okazało, Motyka był także nie do zaakceptowania przez radnych Koalicji Obywatelskiej. Po południu dowiedzieliśmy się, że kandydatem KO PSL na marszałka jest Krzysztof Klęczar z PSL, obecny wojewoda. Gdyby on uzyskał poparcie wyższe niż Kmita i został marszałkiem, to wtedy stanowisko wojewody przypadłoby komuś z KO.
- Pan nie jest wybieralny – zwrócił się do Kmity Stanisław Sorys z PSL. - Dość tej zabawy. W imieniu PSL i Koalicji Obywatelskiej zgłaszamy naszego kandydata. Jest nim Krzysztof Klęczar – dodał Sorys.
Fot. Łukasz Kmita, poseł PiS, kandydat na stanowisko marszałka województwa małopolskiego
GW
Inne tematy w dziale Polityka
