Tusk nie przepuścił okazji. Skomentował straszne dla liberałów wybory we Francji
Zjednoczenie Narodowy Marine Le Pen wygrało pierwszą turę wyborów do francuskiego parlamentu. Donald Tusk uważa, że taka historia mogła przydarzyć się w Polsce, ale w ostatniej chwili Koalicja Obywatelska z innymi partiami przejęła władzę po PiS.
Tusk o krajobrazie politycznym Francji
- Lubią Putina, pieniądze i władzę bez kontroli. Rządzą lub właśnie sięgają po władzę na wschodzie i na zachodzie Europy. Łączą swoje siły w Parlamencie Europejskim. W Polsce w ostatniej chwili odwróciliśmy ten fatalny bieg rzeczy. Nie zmarnujmy tego - napisał Donald Tusk.
Premier zestawił zdecydowanie prorosyjską Marine Le Pen, która przed wybuchem wojny oceniała w jednym z wywiadów, że "Ukraina należy do strefy wpływów Rosji" z byłą partią rządzącą w Polsce od początku wspierającą Kijów w odparciu inwazji Kremla. Przed laty Front Narodowy zaciągnął pożyczkę w rosyjskim banku.
Wygrana Le Pen w wyborach we Francji
Zjednoczenie Narodowe uzyskało w niedzielnych wyborach do Zgromadzenia Narodowego 33,2 proc. Nowy Front Ludowy uplasował się na drugim miejscu i zdobył 28 proc. Dopiero trzeci był obóz prezydenta Emmanuela Macrona z rezultatem 20 proc. Republikanie mogli liczyć w głosowaniu na poparcie 6,6 proc. Druga tura wyborów we Francji odbędzie się 7 lipca.
Fot. Premier Donald Tusk/Marine Le Pen/PAP
GW
Inne tematy w dziale Polityka
