Poseł Suwerennej Polski zostanie prawdopodobnie na dniach zatrzymany. Michał Woś nie ma już immunitetu. Sejm uchylił go parlamentarzyście w związku z procedurą zakupu Pegasusa.
240 za uchyleniem immunitetu Wosiowi
"Za" wnioskiem o uchylenie immunitetu Michała Wosia zagłosowało 240 posłów. Prokuratura chce postawić zarzuty politykowi w związku z przekazaniem z Funduszu Sprawiedliwości 25 mln złotych na zakup Pegausa. Zdaniem ministra Adama Bodnara i śledczych po przejęciu Prokuratury Krajowej, ten fakt nosi znamiona odniesienia korzyści majątkowej przez służbę specjalną. Wosiowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
10 lat za kratami dla polityka prawicy?
- Chcą mnie wsadzić na 10 lat za kraty za zgodne z prawem dofinansowanie środkami publicznymi instytucji publicznej i nazywają to „korzyścią majtkową” dla CBA. Państwo zyskało sprzęt do łapania kryminalistów. Nie dziwi mnie, że obecnie rządzącej koalicji się ten sprzęt nie podoba - komentował w czwartek były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Inne wnioski o uchylenie immunitetu przepadły
Sejm za to nie zgodził się na uchylenie immunitetu Katarzynie Lubnauer z KO. Wnioskował o to były wiceminister sprawiedliwości z czasów PiS Łukasz Piebiak, a sprawa dotyczyła oskarżenia prywatnego odnoszącego się do wypowiedzi posłanki z mediów z 2021 roku.
Podobnie większość sejmowa zdecydowała ws. immunitetu parlamentarzystki Lewicy Anity Kucharskiej-Dziedzic. Do odpowiedzialności karnej chciał ją pociągnąć były Komendant Główny Policji za wykroczenie.
Fot. Michał Woś, poseł Suwerennej Polski/PAP
GW
Inne tematy w dziale Polityka
