Polscy piłkarze wtorkowym meczem z Francją, aktualnym wicemistrzem świata, pożegnają się z Euro 2024. Bez względu na wynik na pewno zajmą ostatnie miejsce w grupie D, a "Trójkolorowi" walczą o pierwszą lokatę. Początek spotkania w Dortmundzie o godz. 18. Korespondent portalu Salon24.pl jest już w okolicach stadionu.
Polska - Francja na Euro 2024. Mecz o mniej niż pietruszkę
Porażki z Holandią 1:2 oraz z Austrią 1:3 sprawiły, że biało-czerwoni już po dwóch kolejkach stracili szansę awansu do 1/8 finału. Natomiast Francja, która pokonała Austrię po samobójczym golu rywali 1:0 i zremisowała z "Pomarańczowymi" 0:0, jest obecnie druga. Walczy o pierwsze miejsce, co w teorii zapewni łatwiejszego rywala w 1/8 finału.
Trener Michał Probierz tradycyjnie nie ujawnił przed meczem składu, ale już w niedzielę zdradził jedną istotną informację. W bramce nie wystąpi podstawowy dotychczas golkiper Wojciech Szczęsny. Zastąpi go Łukasz Skorupski lub Marcin Bułka.
Polacy w meczu z Francją mogą zrobić natomiast tylko jedno... uniknąć historycznej kompromitacji. Nigdy w historii reprezentacja nie miała 0 punktów na zakończenie fazy grupowej podczas piłkarskich mistrzostw świata lub Europy. Nigdy za to na Euro nie przegraliśmy 2 meczów grupowych z rzędu.
Polscy kibice w Niemczech naszą chlubą. Kolorowe stroje i dużo uśmiechu
Już wiemy, że polscy piłkarze na Euro 2024 się nie popisali. Seria dwóch porażek spowodowała, że definitywnie żegnamy się z mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Jak zwykle jednak możemy być dumni z naszych kibiców, którzy są z kadrą na dobre i na złe.
- Wspaniała atmosfera! Kibice Francji i Polski wspólnie się bawią, to po prostu święto piłkarskie. Po Polakach nie widać zawodu i wierzą, że Polska na zakończenie Euro pokaże coś - donosi korespondent Salonu 24 Mateusz Pacak.
Nasz reporter zamieścił wiele materiałów z Dortmundu. Widać na nich uradowanych i pełnych optymizmu kibiców. Nasi rodacy zachowują się wyjątkowo spokojnie. Z uzyskanych przez Salon24 informacji wynika, że pod stadionem w Dortmundzie nie dochodziło do przykrych incydentów.
Pudzianowski zmierza na mecz Polaków... samolotem
Z meczem Polska - Francja związana jest jeszcze jedna humorystyczna historia. W samolocie zmierzającym do Niemiec pojawił się... Mariusz Pudzianowski, który niedawno zrobił w balona polskich kibiców.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
MB
Fot. Polscy i francuscy kibice. Źródło: Salon 24/Mateusz Pacak
Inne tematy w dziale Sport