Hubert Hurkacz przegrał z liderem światowego rankingu tenisistów Włochem Jannikiem Sinnerem 6:7 (8-10), 6:7 (2-7) w finale turnieju w Halle. Spotkanie trwało godzinę i 49 minut. Od przyszłego poniedziałku Polak będzie notowany najwyżej w historii, a więc na siódmym miejscu w światowym rankingu ATP.
Piąty pojedynek Hurkacz - Sinner
27-letni wrocławianin po raz 11. zagrał w finale zawodów ATP i po raz drugi na trawie. W dorobku ma osiem tytułów. Ostatni wywalczył w kwietniu na "cegle" w portugalskim Estoril. W Halle był najlepszy dwa lata temu. Z Sinnerem Polak zmierzył się po raz piąty i doznał trzeciej porażki.
Mimo porażki Hurkacz w poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu awansuje z dziewiątej pozycji na siódmą, czyli najwyższą w karierze.
Finał stał na wysokim poziomie
Obaj tenisiści z reguły pewnie wygrywali gemy przy swoim podaniu. W pierwszym secie zarówno Włoch, jak i Polak mieli po jednym break poincie, nie zdołali go jednak wykorzystać. W tie-breaku nieco lepiej od początku prezentował się lider światowego rankingu, prowadził już 5-2, jednak Hurkacz zdołał doprowadzić do wyrównania po 5. Miał nawet piłkę setową, ale to Sinner wykorzystał swoją trzecią szansę na zakończenie pierwszej partii.
Przebieg drugiej był bardzo podobny. Sinner serwował jeszcze lepiej, a Hurkacz w drugim gemie obronił dwa break pointy. W tie-breaku od stanu 1-1 Włoch zdobył cztery punkty z rzędu i chwilę później zamknął spotkanie.
Gra fair play dwóch kumpli
Hurkacz i Sinner przyjaźnią się, a w Halle stworzyli parę deblową. W grze podwójnej odpadli w ćwierćfinale.
- Przede wszystkim Hubi ogromne gratulacje za zagranie w kolejnym finale. W 2022, wygrałeś tutaj. Gratulacje również dla twojego zespołu, wykonujecie niesamowitą robotę. Jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi poza boiskiem. Na początku tygodnia graliśmy w deblu. Oglądanie nas grających tutaj w finale jest czymś wyjątkowym. Bardzo dziękuję - powiedział Sinner po spotkaniu.
Jannik Sinner, “król Halle” i "Terminator" rządzi także na trawie - piszą włoskie media po zwycięstwie Włocha nad Hubertem Hurkaczem w finale turnieju ATP 500 w niedzielę. Podkreśla się, że to pierwszy mistrzowski tytuł 22-latka z Górnej Adygi na trawiastych kortach. Komentatorzy we włoskiej telewizji przyznawali, że to był trudny mecz, a Polak dzielnie stawiał opór Sinnerowi.
ja
Na zdjęciu dwaj przyjaciele z kortu, fot. X/Hubert Hurkacz
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Sport