Fot. GOV
Fot. GOV

Zmasowany atak rakietowy tuż przy naszej granicy. Polskie wojsko zareagowało

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
W nocy z piątku na sobotę miał miejsce najsilniejszy atak na zachodnią Ukrainę od dawna. W wyniku ataków rakietowych Rosji w sobotę nad ranem wybuchł pożar na obiekcie infrastruktury energetycznej w obwodzie lwowskim oraz nadeszły informacje o uszkodzeniu budynków w Iwano-Frankiwsku na zachodzie Ukrainy – powiadomiły lokalne władze. Na masowy ostrzał zareagowało polskie wojsko.

Zmasowane ataki na Lwów i Iwano-Frankowsk

"Wróg przeprowadził atak rakietowy na krytyczny obiekt infrastruktury energetycznej w obwodzie lwowskim. Wybuchł pożar. Na miejscu pracują już strażacy. Na chwilę obecną nie ma doniesień o ofiarach. O zakresie szkód poinformujemy później" – przekazał szef władz wojskowych obwodu lwowskiego Maksym Kozycki.

W Iwano-Frankowsku, dawnym Stanisławowie, uszkodzone zostały budynki na dwóch ulicach. "Według wstępnych danych nie ma ofiar. Miasto wypłaci odszkodowania wszystkim właścicielom domów, w których wybito okna. Ale najważniejsze jest to, że wszyscy żyją i są zdrowi!" – napisał mer Rusłan Marcinkiw.

Ukraińskie ministerstwo energetyki oświadczyło, że Rosjanie uderzyli w dwa obiekty energetyczne.

"Zaatakowane zostały obiekty operatora systemu przesyłowego w regionach południowym i zachodnim. Niestety, w wyniku ostrzału w jednym z obiektów dwóch pracowników zostało rannych. Zostali oni przewiezieni do szpitala. Uszkodzone zostały urządzenia" – przekazał resort na Telegramie.

Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały wcześniej o dwóch grupach rakiet, które nadleciały nad ten kraj od północy i z południa. Rosjanie użyli także do ataków dronów uderzeniowych.

Rakiety odpalono z czterech bombowców strategicznych Tu-95 MS, które wystartowały z bazy lotniczej Ołenia w Rosji – napisała agencja Ukrinform.


Wojsko reaguje. Pisze o "wysokiej aktywności" Rosjan

Na zmasowany atak Rosjan zareagowały również samoloty nasze i naszych sojuszników w NATO. Dowództwo Operacyjne RSZ opublikowało serię komunikatów w tej sprawie.

W związku z aktywnością lotnictwa Rosji nad Ukrainą, w południowo-wschodnim obszarze Polski może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych statków powietrznych - ostrzegło w sobotę rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

"Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami z użyciem rakiet manewrujących, bezzałogowych statków powietrznych typu SHAHED oraz rakiet balistycznych, wykonywanymi na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy" - napisało w komunikacie Dowództwo Operacyjne RSZ.

Zapewniło, że "wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione" i że "na bieżąco monitoruje sytuację".

Dowództwo Operacyjne odniosło się do ataków rakietowych również na platformie X:


MB

Fot. Samolot F-16. Źródło: gov.pl

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj20 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka