Honda ZR-V
Honda ZR-V

Luka w segmencie wypełniona z nawiązką. Nowa Honda ZR-V to strzał w dziesiątkę

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 9
Jeśli nie chcesz albo akurat nie możesz wydać kilkuset tysięcy na model klasy premium, a marzysz o takim samochodzie, to kup Hondę ZR-V. Przyjemność z jazdy będziesz miał dokładnie taką samą, a zapłacisz tyle, ile za popularny kompakt.

Honda ZR-V. Design nie pozostawi nikogo obojętnym

Honda ZR-V powstała po to, by wypełnić lukę pomiędzy modelami HR-V i CR-V. Konstruktorom wozu udała się przy okazji, a może celowo, jeszcze jedna rzecz: na pierwszy rzut oka Hondę ZR-V można pomylić z SUV-em Maserati albo Porsche. Przyznają to nawet najwytrwalsi fani motoryzacji. To zasługa eleganckiej, ale zdecydowanej sylwetki, dużych, niezaburzonych zbędnymi detalami powierzchniom karoserii i odważnemu, wyrazistemu przodowi samochodu. Oko cieszą smukłe reflektory i stylowy, błyszczący, czarny wlot powietrza, a także odważny kształt tylnego zderzaka, z płynnie wkomponowanymi poziomymi światłami tylnymi, sprytnie zintegrowanymi z drzwiami bagażnika. Płynne linie karoserii nie tylko nawiązują do dynamicznych osiągów samochodu, ale mają również wymiar praktyczny zwiększając aerodynamiczność samochód, a przez to zmniejszając spalanie. Do tego duże powierzchnie przedniej szyby i okien, co powoduje, że widoczność jest bardzo dobra, a bez dobrej widoczności nie ma dobrego bezpieczeństwa. We wszystkich wersjach wyposażenia dostępne są 18-calowe alufelgi, w różnych ciekawych wzorach. Zależą one oczywiście od specyfikacji auta, które kupujemy. Wszystko to sprawia, że ZR-V wyróżnia się w tłumie podobnych do siebie kompaktowych SUV-ów. 

image

Liczy się także to, co w środku

Wewnątrz jest równie dobrze. Nie oszczędzano na materiałach i jakości wykonania wykończenia, dbając nawet o takie smaczki, jak przeszycia obić foteli, kokpitu, czy kierownicy. Całą powierzchnię boczków drzwi, konsoli środkowej i górnej części deski pokryto miękkimi, solidnymi materiałami. Jest przytulnie, wygodnie i cicho, bo takie eleganckie wykończenie nie skrzypi w przeciwieństwie do tańszych, twardych plastików. Zadbano również o połyskujące i co to dużo mówić dodające prestiżu wstawki oraz charakterystyczny raczej dla samochodów premium biegnący przez całą szerokość kokpitu panel, zgrabnie maskujący wyloty nawiewu. Pod środkową konsolą umieszczono sporą wnękę, a w samej konsoli dwa gniazda USB, w tym jedno starszego typu. Co ważne, ich położenia nie trzeba szukać. Wydaje się, że to drobiazg, ale każdy kto się przesiadał się do nowego samochodu ma obecnie dwa problemy: gdzie umieszczono gniazda USB, a są auta, w których znajdują się one głęboko pod konsolą środkową oraz czy producent pomyślał, że nadal znacząca część sprzętów zasilana jest przez gniazda starszego typu. Standardowo we wszystkich wersjach znajduje się 9-calowy ekran z systemem multimedialnym Honda Connect+ oferującym usługi łączności ze smartfonem. 

Wnętrze zapewnia komfortową podróż, nawet dla osób wysokich. Miejsca jest wystarczająco dużo z przodu i z tyłu, szerokość kabiny sprawia, że nie dociskamy bokiem ciała drzwi. Pasażerom z tyłu oddano do dyspozycji gniazdka do ładowania urządzeń, praktyczny, rozkładany podłokietnik z uchwytami na napoje i nawiewy klimatyzacji. Podstawowa pojemność bagażnika wynosi 380 litrów, pewnie mogłoby być trochę więcej, ale projektanci samochodu doszli do wniosku, że lepiej jest, aby wygodnie podróżował człowiek niż walizki. Nam się tak koncepcja bardzo podoba. W kufrze są haczyki i… dodatkowe gniazdka do zasilania urządzeń. A wszystko to udało się zmieścić w samochodzie o 4,57 m długości, 1,84 m wysokości i 1,61 m wysokości przy rozstawie osi 2,66 m. Kolejny plus za świetne wykorzystanie miejsca. 

Honda ZR-V. Moc, silnik, cena 

Hondę ZR-V można kupić z jednym rodzajem silnika. Naszym zdaniem to bardzo dobra decyzja. Dzięki temu uniknięto sytuacji, w której kupujemy samochód, który nam się bardzo podoba, ale z silnikiem, na który nas stać i potem narzekamy, że za mały do masy auta silnik nie daje rady. W ZR-V zaproponowano optymalną jednostkę dla tego modelu: hybryda oparta hybryda Hondy jest oparta na 2 silnikach elektrycznych, w tym napędowym, które są wspomagane przez 143-konny silnik benzynowy wolnossący 2,0-litrowy. Łączna moc układu hybrydowego wynosi 184 KM. Z takim napędem samochód jedzie płynnie, kiedy hybryda jest w pełni wykorzystania spala poniżej 5 litrów na 100 kilometrów, a trasie od 8 l do 9,5 l przy prędkości 140 km/h 

Ceny ZR-V zaczynają się od 175 900 zł, a z topową wersję Advance zapłacimy 210 400 zł.

na zdjęciu: Honda ZRV - najnowszy model z katalogu Hondy. Źródło zdjęć: materiały prasowe

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj9 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Technologie