Kibicowanie to wiara w swoją drużynę, nie statystykę, obstawiam 1:0 dla Polski - napisał w sobotnim wpisie na platformie X premier Donald Tusk. Szef rządu nawiązał do meczu Polski z Holandią na Euro 2024, który rozpocznie się o 15.00 w niedzielę.
Premier wytypował wynik meczu Polski z Holandią
Nie od dzisiaj wiadomo, że premier Donald Tusk jest miłośnikiem piłki nożnej. Podczas swoich rządów w latach 2007-2014 znany był z tego, że lubił "haratać w gałę" wraz z innymi członkami rządu.
Szef rządu jest prywatnie kibicem gdańskiej Lechii. Kibicuje też oczywiście piłkarskiej reprezentacji Polski. Lider KO udostępnił wpis, z którego wynika, że nie może się on już doczekać jutrzejszego meczu.
"Kibicowanie to wiara w swoją drużynę, nie w statystykę. Obstawiam więc 1:0 dla Polski w meczu z Holandią. I co mi zrobicie?" - napisał premier odnosząc się do pierwszego meczu polskiej reprezentacji na piłkarskich mistrzostwach Europy, który odbędzie się o godzinie 15 w niedzielę przeciwko Holandii.
Polscy piłkarze zmotywowani przed meczem z Holandią
Krzysztof Piątek z optymizmem patrzy na mecz z Holandią w Hamburgu, inaugurujący występy reprezentacji Polski w mistrzostwach Europy. "Chcemy udowodnić w niedzielę, że będziemy liczyć się w tej grupie" - powiedział piłkarz kadry. Jak dodał, drużyna wyjdzie na boisko "wykonać swoją robotę".
"W pierwszym meczu nie jesteśmy faworytami, ale chcemy zagrać dobrze, sprawić niespodziankę. Na razie koncentrujemy się właśnie na naszej inauguracji i zobaczymy, co z tego wyjdzie" - powiedział Piątek po kolejnym treningu reprezentacji w Hanowerze.
Czy polscy piłkarze znają już plan na mecz z "Pomarańczowymi"?
Czy piłkarze znają już plan na mecz z "Pomarańczowymi"?
"Od dwóch dni analizujemy zespół Holandii. Wczoraj oraz dzisiaj trenowaliśmy stałe fragmenty i to, co mamy robić. Stopniowo już wiemy, jak to ma wyglądać. Miejmy nadzieję, że przełożymy to wszystko na boisko" - przyznał.
"Chcemy grać w niedzielę swoją piłkę, mamy na to plan. Wiemy, że Holandia posiada dobrych zawodników, nawet światowej klasy. Ale nie boimy się ich. Wychodzimy na boisko, żeby wykonać swoją robotę" - dodał.
Prawie 29-letni napastnik jest kolejnym piłkarzem, który podkreślił świetną atmosferę w reprezentacji.
"Bo to prawda, nawet nie ma o czym rozmawiać. Trzymamy się razem, to jest najważniejsze. Dzisiaj - w naszej małej sali kinowej w hotelu - będziemy wieczorem oglądać pierwszy mecz turnieju. Na pewno jest kilku chłopaków, którzy tworzą tę atmosferę i już nie możemy doczekać się naszego pierwszego meczu" - zaznaczył.
Celem dla trenera Michała Probierza i wielu jego piłkarzy jest wyjście z grupy. A dla Krzysztofa Piątka?
"Ja nie wybiegam tak daleko w przyszłość. Patrzę na razie na niedzielny mecz w Hamburgu. Chcemy jak najlepiej się zaprezentować, a później - krok po kroku - zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Fajnie byłoby dobrze zacząć turniej. Mecz z Holandią może nie jest kluczowy, ale bardzo ważny - powiedział napastnik występujący w tureckim Instanbul Basaksehir.
MB
Fot. Premier Donald Tusk. Źródło: Facebook.com
Inne tematy w dziale Sport