Alarm w WOT. Celem sprawdzenie zdolności mobilizacyjnych
Sprawdzenie liczby żołnierzy, którzy stawili się w swoich jednostkach w określonym czasie, to jeden z elementów trwającej certyfikacji Wojsk Obrony Terytorialnej. Żołnierze przemieszczający się do jednostek to element ćwiczenia, nie ma to związku z jakimkolwiek zagrożeniem bezpieczeństwa państwa, ani z działaniami wojennymi w Ukrainie - podkreśliło dowództwo WOT.
Wojska Obrony Terytorialnej będą pierwszym w Polsce Rodzajem Sił Zbrojnych w całości poddanym certyfikacji. Dotychczas certyfikacji poddawano tylko wybrane jednostki wojskowe - zaznaczyło dowództwo WOT.
Z ćwiczeń zostanie sporządzony raport
W ramach certyfikacji ocenia się kilka obszarów działalności, m.in. procentowy stan ukompletowania stanem osobowym i wyszkolenie żołnierzy, na poziomie zapewniającym realizację zadań, procentowe ukompletowanie zasadniczym sprzętem wojskowym oraz sprawność tego sprzętu, czy poziom zapasów taktycznych, które powinny zapewnić osiągnięcie założonej kategorii gotowości bojowej i realizację zadań.
Wojska Obrony Terytorialnej są piątym rodzajem Sił Zbrojnych RP. W WOT służbę pełnią żołnierze zawodowi oraz żołnierze pełniący nowy rodzaj czynnej służby wojskowej, tj. Terytorialną Służbę Wojskową. Obowiązek TSW jest pełniony w obszarze swojego zamieszkania na dwa sposoby – rotacyjnie (podczas odbywania ćwiczeń i szkoleń wojskowych) oraz dyspozycyjnie (w pozostałym czasie). Terytorialsi są gotowi do działania zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny. Współdziałają z żołnierzami wojsk operacyjnych oraz innymi służbami i formacjami mundurowymi.
MB
Fot. WOT. Źródło: ipn.gov.pl
Komentarze
Pokaż komentarze (52)