Poseł i minister w rządzie Donalda Tuska Adam Szłapka w piątek zrezygnuje z immunitetu poselskiego - zapowiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Polityk Koalicji Obywatelskiej rok temu potrącił rowerzystkę i spowodował u niej poważne obrażenia. Na miejscu wypadku i podczas przesłuchania nie przyznał się, że jest posłem.
Adam Szłapka w piątek zrzeknie się immunitetu poselskiego
Szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła Adama Szłapki do odpowiedzialności karnej - podała w czwartek rzecznik Prokuratury Generalnej, prok. Anna Adamiak. Szłapka, który w kwietniu 2023 r. potrącił rowerzystkę, zapewnił, że sam zrzeknie się immunitetu.
Wniosek o uchylenie immunitetu Szłapce, posłowi KO, a także ministrowi ds. UE, został skierowany do marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
"Jesteśmy umówieni, że odbierze dokumenty osobiście"
Marszałek pytany o to, czy poseł Szłapka zrzekł się immunitetu odparł: „Rozmawiałem z nim wczoraj. Dziś powinny być gotowe dokumenty. Mam jego deklarację zrzeczenia się immunitetu”. Dodał, że samo „zrzeczenie się immunitetu przez posła Szłapkę nastąpi najprawdopodobniej dzisiaj”.
– Nad tym wnioskiem, na bardzo usilną prośbę pana posła, procedowaliśmy w trybie ekspresowym – powiedział marszałek Sejmu.
Hołownia wyjaśnił też, że wniosek z prokuratury wpłynął do Sejmu przedwczoraj w godzinach popołudniowych.
– Dzisiaj powinny być już gotowe dokumenty do godz. 15, taką mam obietnicę i poseł Szłapka będzie mógł zrzec się immunitetu. Jesteśmy umówieni, że odbierze dokumenty osobiście, zależy mu na tym, żeby dać jasny sygnał, jakie jest jego stanowisko w tej sprawie. Ja to absolutnie rozumiem i szanuję – zaznaczył marszałek Sejmu.
Szłapka potrącił rowerzystkę. Nie przyznał się, że jest posłem
Adam Szłapka rok temu na przejeździe rowerowym na Saskiej Kępie w Warszawie potrącił samochodem 16-letnią rowerzystkę. Dziewczyna doznała urazu głowy i złamania kości nosowych z przemieszczeniem. Obrażenia wywołały rozstrój zdrowia na okres powyżej siedmiu dni, dlatego śledczy zakwalifikowali zdarzenia jako przestępstwo, a nie wykroczenie.
Z ustaleń postępowania wynika, że do wypadku doprowadził kierujący pojazdem marki Toyota w wyniku niezachowania reguł ostrożności w ruchu drogowym.
Na miejscu zdarzenia, ani później na przesłuchaniu, Szłapka nie przyznał się policjantom, że jest posłem. Powiedział jedynie, że pracuje w Sejmie RP. Sprawa się jednak wydała.
KW
Źródło zdjęcia: Adam Szłapka. Fot. PAP/Paweł Supernak
Inne tematy w dziale Polityka