PAP/Tomasz Gzell
PAP/Tomasz Gzell

Sondaż prezydencki. Do gry o tron mogą wejść niespodziewane kandydatury

Redakcja Redakcja Sondaż Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Wybory do europarlamentu już za nami i w końcu obywatele będą mieli czas, aby odpocząć trochę od kampanii i polityki. Jednak już w przyszłym roku odbędą się wybory prezydenckie. Do ogłoszenia kandydatów poszczególnych ugrupowań politycznych zostało jeszcze sporo czasu, a z sondaży wynika, że na giełdzie nazwisk pojawiają się nowe kandydatury i to całkiem niespodziewane.

Wybory prezydenckie. Niespodziewane kandydatury wejdą do gry?

30,4 respondentów w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" uważa, że Rafał Trzaskowski powinien być kandydatem całej koalicji 15 października 2025 r. w wyborach prezydenckich. Stawiają na niego wyborcy KO (85 proc.), Trzeciej Drogi (44 proc.), Lewicy (66 proc.).

"Czy jednak Trzaskowski może czuć się niezagrożony?" – pada pytanie w "Rzeczpospolitej". Dziennik wskazuje, jako konkurenta z obozu rządzącego, Szymona Hołownię, którego poparcie też jest duże - 17,4 proc.

Po prawej stronie sceny politycznej, jako głównego kandydata w najbliższych wyborach prezydenckich, w oparciu o wyniki sondażu IBRiS, "Rzeczpospolita" wskazuje Mateusza Morawieckiego. Otrzymał on poparcie 17 proc. respondentów. Na drugim miejscu jest Jacek Siewiera (10,4 proc.), szef BBN. Wysoką pozycję w sondażu (10,1 proc.) osiągnęła dziennikarka Polsatu Dorota Gawryluk, choć nie potwierdziła, że chciałby kandydować.

"Polacy marzą o kimś nowym, szczególnie po stronie prawicy" – powiedział "Rzeczpospolitej" prof. Dudek. "Czarny koń wyborów prezydenckich może namieszać" – dodał.

Badanie przeprowadził IBRiS 7-8.06.2024 r. na ogólnopolskiej próbie 1071 respondentów.


Donald Tusk prezydentem? Polacy wolą kogoś innego

Z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" wynika, że co drugi ankietowany nie chce, by Donald Tusk walczył o prezydenturę. Paradoksalnie to bardziej dowód szczególnego zaufania niż nieufności – komentuje z kolei w środowym wydaniu "SE" politolog prof. Bartłomiej Biskup.

Gazeta przekazała, że na pytanie czy Tusk powinien startować w najbliższych wyborach prezydenckich 48 proc. wyborców KO odpowiedziało „nie”, 37 proc. – „tak”, a 15 proc. „nie wiem”.

Prof. Biskup ocenił, że wyborcy chcą, by pozostał premierem, bo szef rządu ma więcej realnej władzy. Z kolei dr Bartosz Rydliński uważa, że wyborcy formacji rządzącej racjonalnie ocenili szanse jej lidera.

Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster przeprowadzono 5 i 6 czerwca metodą CAWI na próbie 1031 dorosłych Polaków. 

na zdjęciu: urna wyborcza. zdjęcie ilustracyjne. fot.  PAP/Tomasz Gzell

SW

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj40 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka