Frekwencja w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego na godz. 12 wyniosła - 11,66 proc. - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza. Dla porównania w 2019 r. było to - 14,39 proc.
Frekwencja w okręgach, województwach i miastach
Szef Państwowej Komisji Wyborczej poinformował podczas konferencji, że wydano 3 mln 344 tys. 688 kart do głosowania, co stanowi 11,66 proc. uprawnionych.
Sylwester Marciniak poinformował podczas konferencji prasowej, że według okręgów wyborczych najwyższą frekwencję odnotowano w okręgu nr 4 Warszawa-1 i wynosiła ona 13,92 proc. Na drugim miejscu znalazł się okręg nr 6 – Łódź z frekwencją na poziomie 12,39 proc., na trzecim miejscu zaś okręg nr 10 – Kraków z frekwencją wynoszącą 12,13 proc. Najniższą frekwencję odnotowano w okręgu nr 7 – Poznań i wynosiła ona 10,57 proc.
Jeśli chodzi o województwa, najniższa frekwencja jest w Wielkopolsce, na Lubelszczyźnie i na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie (9,87 proc.). Najwyższa - w Małopolsce - wynosiła ona 12,8 proc. W woj. mazowieckim wynosiła ona 12,66 proc., w woj. łódzkim - 12,39.
Z kolei w podziale na miasta, to najwyższa frekwencję odnotowano w Toruniu – 14,41 proc. Na drugim miejscu znalazła się Bydgoszcz z frekwencją na poziomie 14,4 proc., a podium zamyka Łódź z frekwencją na poziomie 14,35 proc. Najniższą frekwencję odnotowano w Gdańsku i wynosiła ona 10,91 proc.
Żółta kartka dla elit politycznych?
"Frekwencja na godzinę 12. może być wyrazem zmęczenia wyborami, ale także i żółtej kartki dla elit politycznych" - komentuje na X Norbert Maliszewski - były szef Rządowego Centrum Analiz.
Jak zaznaczył szef PKW, pracownicy Krajowego Biura Wyborczego, a także członkowie Państwowej Komisji Wyborczej zgodnie przyznają, że nie pamiętają tak spokojnych wyborów.
Większość czołowych polityków już zagłosowała, w tym niektórzy w nietypowych miejscach. Np. prezydent Andrzej Duda oddał głos nie jak zawsze w Krakowie, ale w Ostrowie Wlkp., a były prezydent Lech Wałęsa nie w Gdańsku, a w Opolu. Premier Donald Tusk zagłosował w wyborach do Parlamentu Europejskiego w obwodowej komisji wyborczej nr 28 w Warszawie.
ja
Na zdjęciu głosowanie w jednym z lokali w Warszawie, fot. PAP/Tomasz Gzell
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Polityka