Kontuzjowany Arkadiusz Milik oraz Jakub Kałuziński i Paweł Bochniewicz nie znaleźli się na liście 26 piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy w Niemczech - ogłosił o północy PZPN. O tej porze mijał termin wysłania ostatecznej kadry do UEFA.
Milik stracił kolejne mistrzostwa
Milik doznał groźnie wyglądającej kontuzji (prawdopodobnie kolana) już na początku piątkowego meczu towarzyskiego z Ukrainą w Warszawie, wygranego przez biało-czerwonych 3:1. Wkrótce po tym spotkaniu, na krótkiej konferencji prasowej, trener Michał Probierz ogłosił, że napastnik Napoli na pewno nie wystąpi w Niemczech. Z powodu kontuzji stracił również poprzednie mistrzostwa Europy w 2021 roku.
O północy mijał termin zgłoszenia do UEFA ostatecznej kadry na Euro 2024. Z grona 29 zawodników Probierz musiał skreślić trzech, a właściwie dwóch, ponieważ o Miliku już wspomniał.
Ich też Probierz skreślił
Początkowo selekcjoner zapowiedział, że na razie nie ogłosi tych nazwisk. Jak wytłumaczył, są wątpliwości zdrowotne w przypadku trzech zawodników i "musi skonsultować się ze sztabem medycznym".
Lekarze mieli widocznie dla niego dobre informacje, ponieważ już o północy na stronie PZPN i na profilu X federacji pojawiły się nazwiska 26 piłkarzy zgłoszonych na mistrzostwa Europy.
Oprócz Milika zabrakło miejsca dla Jakuba Kałuzińskiego i Pawła Bochniewicza, co raczej nie jest wielkim zaskoczeniem. 21-letni Kałuziński, pomocnik tureckiego Antalyasporu, został bowiem powołany na zgrupowanie dodatkowo, ponieważ z drobną kontuzją zmagał się Bartosz Slisz. Pomocnik Atlanty United jest już zdrowy i trenuje z zespołem. Natomiast Bochniewicz to 28-letni obrońca holenderskiego Heerenveen, który w reprezentacji rozegrał dopiero trzy mecze. Nie wystąpił w piątek z Ukrainą.
16 czerwca - mecz z Holandią
W piątek Ukraińcy już po 30 minutach przegrywali na PGE Narodowym 0:3. Tuż przed przerwą zdobyli bramkę, ale w drugiej połowie wynik już się nie zmienił. Był to przedostatni sprawdzian biało-czerwonych przed wyjazdem na mistrzostwa Europy w Niemczech. W poniedziałek także na PGE Narodowym zmierzą się z Turcją.
Bramki: dla Polski - Sebastian Walukiewicz (11), Piotr Zieliński (16), Taras Romanczuk (30-głową); dla Ukrainy - Artem Dowbyk (41).
Rywalizację w grupie D Euro 2024 rozpoczną 16 czerwca od meczu z Holandią w Hamburgu, pięć dni później zagrają z Austrią w Berlinie, a 25 czerwca - z Francją w Dortmundzie.
Przed spotkaniem z Ukrainą uczczono minutą ciszy pamięć polskiego żołnierza Mateusza Sitka, zmarłego kilka dni po ugodzeniu nożem na granicy z Białorusią, a także wszystkich ofiar zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.
ja
Zdjęcie: Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz podczas towarzyskiego meczu z Ukrainą, fot. PAP/Leszek Szymański
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Sport