fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Działania prokuratury wobec żołnierzy na granicy. Jest pierwszy wniosek o dymisję

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 291
Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk przejmie nadzór nad sprawą żołnierzy, ale także z osobistym zaangażowaniem prokuratora generalnego Adama Bodnara - zapowiedział premier Donald Tusk. Wcześniej poinformował o odwołaniu prok. Tomasza Janeczka, zastępcy prokuratora generalnego odpowiedzialnego za prokuraturę wojskową.

Premier chce odwołać prok. Janeczka

– Osoby, które decydują o sytuacji prawnej żołnierzy, muszą być absolutnie bez zarzutu i muszą dobrze współpracować z państwem polskim na rzecz wsparcia dla polskich żołnierzy, polskiego wojska wtedy, kiedy żołnierze bronią polskiej granicy. Podjąłem decyzję na wniosek ministra sprawiedliwości o odwołaniu pana prokuratora Tomasza Janeczka, zastępcę prokuratora generalnego odpowiedzialnego za prokuraturę wojskową. To odwołanie wymaga zgody pana prezydenta, jeszcze dziś prześlę stosowne pismo do pana prezydenta. Będziemy się widzieli z panem prezydentem w poniedziałek tam przy granicy, mam nadzieję, że do tego czasu uzyskam akceptację pana prezydenta wymaganą przepisami prawa na rzecz tej zmiany – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej.


Szef MON ma przygotować zmianę przepisów

- Możliwość użycia przymusu i broni w sytuacji zagrożenia musi być czymś oczywistym dla polskiego żołnierza czy funkcjonariusza, kiedy broni granicy - dodał szef rządu.

Jak zapowiedział Tusk, nadzór nad sprawą żołnierzy przejmie Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk. Premier podkreślił, że będzie to z osobistym zaangażowaniem prokuratora generalnego Adama Bodnara.


Szef rządu dodał, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz został zobowiązany do przygotowania propozycji zmian w polskim prawie, by przepisy wspierały polskiego żołnierza. - Jestem przekonany, że w poniedziałek na posiedzeniu rządu minister będzie z tymi propozycjami gotowy - powiedział Tusk.

- Do czasu zmiany przepisów będziemy oczekiwali zarówno od Prokuratury jak i Żandarmerii Wojskowej, Policji takiego postępowania - oczywiście zgodnie z prawem - które będzie służyło Rzeczpospolitej i polskim żołnierzom - dodał szef rządu.

Jak ocenił, w czasie wyjaśniania sprawy żołnierzy, którzy oddali strzały na granicy "chyba dość wyraźnie została naruszona zasada proporcjonalności". "Nie przepisy, ale sposób wykorzystywania przepisów w czasie wyjaśniania sprawy" - zaznaczył.


Błaszczak o decyzji Tuska: Szczyt bezczelności

"Szczyt bezczelności. To Tusk z Bodnarem, Kosiniakiem-Kamyszem oraz Tomczykiem są odpowiedzialni za zatrzymanie i oskarżenie żołnierzy broniących granic. Próba przerzucenia odpowiedzialności za to co się stało na prok. Janeczka, który został pozbawiony kompetencji przez neoprokuratora krajowego Korneluka to farsa. To rzeczniczka Korneluka wczoraj mówiła, że polscy żołnierze „narazili migrantów”. Przeproście żołnierzy i funkcjonariuszy!" – napisał na Twitterze były szef MON Mariusz Błaszczak.

ja

Czytaj także:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj291 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (291)

Inne tematy w dziale Polityka