"Żołnierze, którzy oddali strzały podczas interwencji wobec grupy migrantów na polsko-białoruskiej granicy, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu". Fot. PAP/Artur Reszko
"Żołnierze, którzy oddali strzały podczas interwencji wobec grupy migrantów na polsko-białoruskiej granicy, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu". Fot. PAP/Artur Reszko

Prokuratura oskarża żołnierzy z granicy. „Nie było zagrożenia życia”

Redakcja Redakcja Bezpieczeństwo Narodowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 108
Żołnierze, którzy oddali strzały podczas interwencji wobec grupy migrantów na polsko-białoruskiej granicy, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu - podała rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. Dodała też, że nie ustalono, aby na skutek oddanych strzałów ktoś odniósł obrażenia.

Rzecznik PG: Żołnierze nie byli w sytuacji zagrażającej ich życiu

Prokuratura informuje, że opisane przez Onet zdarzenie z udziałem polskich żołnierzy jest przedmiotem postępowania prowadzonego obecnie w VIII Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

– Sprawa została zainicjowana informacją oraz nagraniami wideo przekazanymi przez Straż Graniczną Wydziałowi Żandarmerii Wojskowej w Białymstoku. Żandarmeria Wojskowa w oparciu o uzyskane materiały wdrożyła czynności w „niezbędnym zakresie” w trybie art. 308 par. 1 kpk –podała prok. Adamiak, informując, że do zatrzymania trzech żołnierzy i doprowadzenia ich do Działu ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ w Białymstoku doszło 29 marca.

Decyzja o zatrzymaniu wyżej wymienionych żołnierzy - jak zaznaczyła - zapadła bez udziału prokuratora.


Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień

Prokurator Działu ds. Wojskowych tej jednostki zdecydował, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień.

– Z przedstawionych dowodów, a w tym w szczególności z nagrania z kamer, przekazanego przez Straż Graniczną, wynika, że żołnierze podczas interwencji prowadzonej wobec migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć granicę RP przekroczyli swoje uprawnienia poprzez oddanie w ich kierunku co najmniej kilku strzałów, narażając tym na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia – głosi komunikat.

– Z oględzin zabezpieczonego zapisu z kamer Straży Granicznej wynika również, że żołnierze oddający strzały nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu. Nie ustalono, aby na skutek oddanych strzałów ktoś odniósł obrażenia – dodano w komunikacie.



Z informacji prokuratury wynika, że po przedstawieniu zarzutów prokurator zastosował wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru przełożonego wojskowego połączonego z zakazem kontaktowania się pomiędzy sobą oraz zawieszenia w czynnościach służbowych. 


Stosowanie środka w postaci zakazu kontaktowania się uzasadnione było informacją, że ww. żołnierze ustalali między sobą nieprawdziwą, wspólną wersję przebiegu wydarzeń.


Prokurator Janeczek znał sytuację

Prokurator powierzył prowadzenie czynności w sprawie Wydziałowi Żandarmerii Wojskowej w Białymstoku.

„Mając na uwadze wagę sprawy w dniu 22 kwietnia 2024 r. Zastępca Prokuratora Okręgowego w Warszawie ds. Wojskowych podjął decyzję o przejęciu sprawy do prowadzenia z Działu ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ w Białymstoku do VIII Wydziału ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie została zarejestrowana pod sygn. akt 3008-8.Ds.58.2024.” - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez prok. Annę Adamiak, Rzecznik Prasowego Prokuratora Generalnego.


Zastępca Dyrektora Departamentu ds. Wojskowych Prokuratury Krajowej pismem z dnia 29 kwietnia 2024 r. zwrócił się do Zastępcy Prokuratora Generalnego Tomasza Janeczka z wnioskiem o objęcie tego postępowania przez Departament zwierzchnim nadzorem służbowym „w celu zapewnienia efektywnego wykonywania zaplanowanych czynności procesowych oraz podejmowania trafnych decyzji merytorycznych”.

Decyzją Zastępcy Prokuratora Generalnego Tomasza Janeczka z dnia 6 maja 2024 r. nadzór taki został ustanowiony.


KW

Źródło zdjęcia: "Żołnierze, którzy oddali strzały podczas interwencji wobec grupy migrantów na polsko-białoruskiej granicy, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu". Fot. PAP/Artur Reszko

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj108 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (108)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo