Fot. X
Fot. X

Wystąpienie Kaczyńskiego w Brukseli. Prezes PiS kwestionował wpływ człowieka na klimat

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 32
Prezes PiS udał się we wtorek do Brukseli, gdzie m.in. zorganizował spotkanie z dziennikarzami. Były premier stwierdził, że priorytetem dla jego ugrupowania będzie walka z "szaleństwem klimatycznym" i zjednoczenie Europy ws. wojny na Ukrainie.

Kaczyński wsparł rolników protestujących w Brukseli

Na wtorek w Brukseli w dzielnicy europejskiej zapowiadane były duże protesty rolników. Według Wirtualnej Polski szef PiS wybrał się do Belgii nie samolotem, a samochodem w towarzystwie kilku współpracowników już w poniedziałek rano. Odbył więc kilkunastogodzinną podróż. Z tej wizyty informował, że nie stawi się przed komisją śledczą.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przybył we wtorek do "stolicy Europy" po to, żeby razem z tymi, którzy - jak napisał rzecznik partii Rafał Bochenek - "wskutek błędnej polityki UE mierzą się z wielkimi problemami". O godz. 12.30 odbyło się wystąpienie polityka dla mediów.

Więcej przeczytasz o tym tutaj:

Prezes PiS do rolników: Powstrzymać "szaleństwo klimatyczne"

"Przyjechałem tutaj w związku z protestem rolników" – powiedział Kaczyński we wtorek dziennikarzom, informując, że spotkał się z protestującymi.

"Jesteśmy zdecydowanie przeciwko Zielonemu Ładowi, przeciwko szaleństwu, temu wszystkiemu, co godzi nie tylko w interes rolników, ale także w demokrację, bo demokracja zakłada, że poszczególne grupy społeczne mają zagwarantowany jakiś status i że ten status jest nienaruszalny, a tym bardziej nie ma możliwości w ramach ustroju demokratycznego anihilowania jakiejś grupy społecznej. A to, co dzieje się w związku z Zielonym Ładem, to jeżeli chodzi o rolników - i to w skali europejskiej, nie polskiej - oznacza w gruncie rzeczy anihilację" - oświadczył prezes PiS.

Zastrzegł, że w przeciwieństwie do obecnego "pierwszy Zielony Ład", który dotyczył "spraw mało kontrowersyjnych", jak dobrostan zwierząt, był godny poparcia.

Lider Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z małą grupką polskich rolników m.in. z Solidarności Rolników Indywidualnych i Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników. W ogólnym proteście farmerów w Brukseli, który został zresztą uznany za frekwencyjną klapę, nie wziął udziału.

Kaczyński kwestionował wpływ człowieka na klimat

"Jest kwestia szaleństwa klimatycznego, które sprowadza się do tego, iż uznaje się, że mamy ogromne zagrożenie planety, że planeta płonie, że mamy w tej chwili do czynienia z ostatnim pokoleniem" - mówił. Dodał, że jeśli zna się historię Ziemi, "to wie się, że w ciągu ostatniego przeszło tysiąclecia klimat się zmieniał i to bardzo wyraźnie" i wciąż się zmienia. Jego zdaniem nie ma w tym nic szczególnie nadzwyczajnego.


Pytany podczas konferencji prasowej, czy prawica w PE powinna się zjednoczyć, by powstrzymać - jak to wcześniej nazwał - "szaleństwo klimatyczne", Kaczyński odpowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość na to liczy.


MB

Fot. Prezes PIS Jarosław Kaczyński w Brukseli. Źródło: X/PiS

Czytaj dalej:


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj32 Obserwuj notkę

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka