Do szpitala funkcjonariusz SG, uderzony konarem podczas próby siłowego sforsowania granicy z Białorusi do Polski przez grupę nielegalnych migrantów. Pogranicznik z placówki w Białowieży ma złamaną podstawę czaszki, być może straci oko. Przepisy o strefie buforowej miały wejść w życie 4 czerwca, ale - w związku z prowadzeniem konsultacji m.in. z samorządami - ten termin został przesunięty.
Polski pogranicznik ciężko ranny. Może stracić oko
Atak miał miejsce w poniedziałek wcześnie rano na odcinku w okolicach Białowieży (Podlaskie). Poszkodowany funkcjonariusz jest w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazała w poniedziałek wieczorem mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.
Ale "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że w wyniku ataku, w którym pogranicznik został uderzony konarem, doznał nie tylko złamania podstawy czaszki, ale także uszkodzenia oczodołu. Istnieje obawa, że nie da się uratować jego oka.
"USA z wielką troską przyglądają się walce Polski z atakami hybrydowymi"
– USA z wielką troską przyglądają się walce Polski z atakami hybrydowymi – zapewnił rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.
Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby do sytuacji w Polsce odniósł się podczas briefingu w Foreign Press Center w Waszyngtonie. Zapewnił, że USA z wielką troską przyglądają się polskiej walce z atakami hybrydowymi. – I jak możecie sobie wyobrażać, pozostajemy w bardzo bliskim kontakcie z naszymi polskimi sojusznikami, by zapewnić, że mają to, czego potrzebują – poinformował.
Podczas konferencji prasowej padło również pytanie o możliwość zastosowania w obecnej sytuacji artykułu 5. NATO.
Zapytany, kiedy tego rodzaju działania mogą przekroczyć granicę, która wymagałaby odpowiedzi ze strony NATO, Kirby podkreślił, że leży to już w gestii samego Sojuszu. Przekazał jednocześnie, że obecnie ws. uruchomienia art. 5 nie toczy się żadna dyskusja.
Polski pogranicznik uderzony konarem w głowę. Jest w szpitalu
Wróćmy do polskiego pogranicznika. Jak podała mjr Katarzyna Zdanowicz, ok. godz. 4 rano grupa ok. dziesięciu agresywnych osób na odcinku granicy, którego zabezpieczeniem jest stalowa zapora, rzucała w kierunku polskich służb kamieniami, grubymi gałęziami, niektóre z tych osób używały też gazu. Jeden z interweniujących funkcjonariuszy został uderzony konarem w głowę, ma obrażenia okolic oka.
O zdarzeniu Straż Graniczna poinformowała następnie także na platformie X. „Funkcjonariusz SG został dziś ranny po uderzeniu konarem w głowę przez grupę agresywnych osób. Do zdarzenia doszło przy granicy niedaleko Białowieży. Funkcjonariusz przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo” – podano.
W ostatnim czasie SG niemal codziennie informuje o agresywnych zachowaniach migrantów znajdujących się za stalową zaporą na granicy z Białorusią. Najczęściej chodzi o rzucanie w kierunku polskich służb kamieniami i gałęziami.
W ub. tygodniu jeden z żołnierzy - na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych - został pchnięty nożem i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala; dwóch funkcjonariuszy SG w dwóch innych atakach zostało lżej rannych.
Po incydencie w okolicach Dubicz Cerkiewnych premier Donald Tusk zapowiedział utworzenie dodatkowej strefy buforowej przy granicy z Białorusią. MSWiA pracuje nad końcową wersją rozporządzenia, które ma dotyczyć tej kwestii. Przepisy miały wejść w życie 4 czerwca, ale - w związku z prowadzeniem konsultacji m.in. z samorządami - ten termin został przesunięty.
Ze statystyk SG wynika, że rośnie liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Od początku maja było ich ok. 7,5 tys., podczas gdy w kwietniu blisko 3,4 tys. Od początku roku blisko 17 tys. takich prób.
KW
Źródło zdjęcia: Straż Graniczna. Fot. PAP/Albert Zawada
Inne tematy w dziale Polityka