Na zgrupowaniu reprezentacji Francji przed towarzyskimi meczami przygotowującymi do Euro 2024, piłkarzy odwiedził prezydent Emmanuel Macron. Witając się z Kylianem Mbappe, francuski przywódca dopytywał, kiedy gwiazdor ogłosi swojego nowego pracodawcę. Dziś wieczorem wszystko stało się jasne.
Emmanuel Macron to zapalony kibic piłki nożnej, który robił co mógł, by katarski inwestor pompował ogromne pieniądze w PSG. To dzięki między innymi jego mediacji Kylian Mbappe zgodził się na transfer z AS Monaco do PSG w 2017 roku, a następnie już dwukrotnie wpłynął na decyzje francuskiego napastnika, gdy ten rozważał przejście do Realu Madryt. Tym razem Macron odwiedził reprezentację Francji przed Euro 2024, zbliżającymi się wielkimi krokami.
Macron zainteresowany karierą Mbappe
Macron zapytał Mbappe, jak się miewa. - Dobrze - odparł piłkarz. "Kiedy ogłoszenie?" - docieka prezydent Francji. Hiszpańscy dziennikarze nie mają wątpliwości, że rozmowa dotyczy transferu do Realu Madryt. - Dziś wieczorem - odpowiada Mbappe.
Macronowi zależy, by Mbappe pojechał z reprezentacją na Igrzyska Olimpijskie. Odbędą się one w Paryżu. Na to jednak nie chce zezwolić przyszły pracodawca atakującego, obawiając się ewentualnego przeciążenia, kontuzji i zaburzonych przygotowań nowej gwiazdy do sezonu.
Wieczorem informacje się potwierdziły. Mbappe oficjalnie dołączył do Realu Madryt.
"Marzenie się spełnia. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że mogę dołączyć do klubu moich marzeń, do Realu Madryt. Nikt nie jest w stanie zrozumieć, jak bardzo jestem teraz podekscytowany. Nie mogę się doczekać, aż was zobaczę, Madridistas, i dziękuję za wasze niewiarygodne wsparcie" — napisał Mbappe w mediach społecznościowych.
Ile Mbappe zarobi w Realu
Kylian Mbappe dołączy do "Królewskich" po tym, jak odrzucił opcję przedłużenia bajecznego kontraktu z PSG. Francuz za sam podpis pod kontraktem ma otrzymać aż 150 mln euro. Według ESPN Mbappe ma zarabiać 15 mln euro netto rocznie, czyli już po opłaceniu podatków. W PSG za rok gry otrzymywał co najmniej 70 mln euro.
To pierwsze galaktyczne wzmocnienie mistrza Hiszpanii od 2018 roku, gdy zasilił go Eden Hazard. Kariera Belga w Madrycie potoczyła się jednak katastrofalnie, zupełnie inaczej niż w Chelsea Londyn, w której skrzydłowy błyszczał. W 2023 roku Real zapłacił też ponad 100 mln euro za Jude'a Bellinghama - Anglik z miejsca stał się gwiazdą i dzięki swoim bramkom oraz technice jest jednym z faworytów do zdobycia Złotej Piłki.
Fot. Kylian Mbappe i prezydent Francji Emmanuel Macron/PAP/EPA
GW
Inne tematy w dziale Sport