Przeżył chwile grozy w Tatrach. Turysta nie miał niezbędnego wyposażenia

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Wspinacz bez odpowiedniego sprzętu spadł 90 metrów ze Świnicy. Po turystę z Litwy natychmiast wyruszył w poniedziałek nad ranem śmigłowiec TOPR. Mężczyzna ma stłuczenia ciała, ale przeżył upadek z wysokości.

Litwini w Tatrach

"W niedzielę wieczorem otrzymaliśmy zgłoszenie od ratowników górskich ze Słowacji o potrzebującej pomocy grupie Litwinów. Turyści bez stosownego sprzętu szli na Świnicę, a tam w rejonach szczytowych zalegają jeszcze płaty zmrożonego śniegu. Jeden z turystów pośliznął się i spadł około 90 metrów w kierunku Dolinki pod Kołem doznając obrażeń klatki piersiowej i ogólnych potłuczeń" – relacjonuje TOPR. 


Grupa ratowników ruszyła pod Świnicę 

Na pomoc poszkodowanemu z Doliny Pięciu Stawów Polskich wyruszyła grupa ratowników, która udzieliła poszkodowanemu pierwszej pomocy. Turysta z Litwy został zniesiony na noszach w bezpieczne miejsce, skąd o świcie zabrano go na pokład śmigłowca i przetransportowano do szpitala.

Jak wyjaśnił ratownik TOPR w rozmowie z PAP, turysta nie miał odpowiedniego sprzętu do wysokogórskiej turystyki. Poruszanie się w partiach szczytowych, gdzie nadal w wielu miejscach zalegają płaty zmrożonego śniegu, wymaga posiadania odpowiedniego sprzętu jak: raki, czekan i kask. W akcję było zaangażowanych 14 ratowników oraz załoga śmigłowca.  


Fot. Śmigłowiec TOPR/Wikipedia 

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Rozmaitości