Monte Carlo to nazwa legendarnego rajdu. Monte Carlo to także legendarna wersja Skody. Fabia Monte Carlo potwierdza, że motoryzacyjna legenda trzyma się mocno.
Historia Skody w wersji Monte Carlo sięga 1936 roku, kiedy Skoda Popular wygrała, po raz pierwszy w historii marki, rajd w księstwie Monako. Potem znaczek Monte Carlo na karoserii Skody oznaczał coś więcej niż tylko solidny, nowoczesny samochód. Podobnie jest z Fabia Monte Carlo. Konstruktorzy modelu zachowali się jak kucharz z restauracji nagradzanej gwiazdkami Michelin: do produkcji użyli wszystkiego to, co najlepsze. I tak oto połączyli świetne zawieszenia, dosłownie „mocujące” auto do drogi, z silnikiem, którego główną zaletą jest to, że daje moc, nie niszczy portfela i jeszcze brzmi tak, że przechodzą ciarki, a wszystko zastosowali tak, by zachować logiczne proporcje, co we współczesnej motoryzacji zdarza się coraz rzadziej.
Nowa Fabia - dane techniczne
Silnik o pojemności 1,5 litra i mocy 150 KM zastosowali do lekkiego samochodu i zestroili go ze świetnie działającą „klasyczną” automatyczną skrzynią biegów. Efekt jest piorunujący: otrzymaliśmy auto, który świetnie jeździ, słucha kierowcy, daje mu nie tylko radość z jazdy, a pozwala przewieźć rodzinę z punktu A do punktu w sposób lekki, łatwy i przyjemny.
Sercem Fabii jest silnik 1.5 TSI. Świetnie przyspiesza, dokładnie tak, jak opisuje to producent, czyli w zaledwie 8,1 sekundy do 100 km/h i robi to w sposób budzący szacunek i produkcję adrenaliny. Świetnie wkręca się w wysokie obroty, nawet przy niskich obrotach nie ma tutaj żadnej „turbodziury” albo momentu, w którym silnik „zastanawia się, co dalej”. Ten motor to partner kierowcy godny zaufania. Maksymalny moment obrotowy wynosi 250 Nm jest dostępny w bardziej szerokim zakresie - od 1500 do 3500 obr./min. To naprawdę dobrze pomyślany, inteligentny silnik. I dźwięk, rasowy, rajdowy, inny niż wszystkie inne.
Całość sprzężona z 7-biegową skrzynią DSG tworzy ”dream team”. I nie ma w tym żadnej przesady, bo przekładnie zestrojono tak, by samochód jak najmniej palił. Umówmy się, rzeczywiście automat jest tutaj lepszy od człowieka. Dla fanów szybkiej jazdy przygotowano tryb jazdy „S”. Kiedy go włączymy rodzinna Fabia zmienia się w „rajdówkę”. Zapyta ktoś, ile spala taki dynamiczny samochód? I tutaj kolejna miła niespodzianka. W mieście, w korkach to 8,5-8, 9 l/100 km, a na trasie zaledwie 4,8 l w trasie. Wyniki, których może pozazdrościć niejeden konkurencyjny model. Nasza rada: warto dopłacić 200 zł do powiększonego do 50 l zbiornika paliwa, wtedy na jednym baku pokonamy znacznie więcej.
Do tego cyfrowe wskaźniki z licznymi widokami, z dużą mapą nawigacji, „sportowa/rajdowa” grafika oraz czytelny, intuicyjny system operacyjny z dopracowaną obsługą głosową.
Skoda Fabia to po prostu wygodny samochód. Mierzy 410,8 cm długości, 178,0 cm szerokości oraz 195,4 cm z lusterkami i 145,9 cm wysokości. Jej rozstaw osi to 256,4 cm.
I jeszcze bagażnik o pojemności aż 380 l, tyle samo mieści znacznie droższy VW Golf). Bagażnik jest nie tylko pojemny, ale głęboki i praktyczny. Można do niego zamówić w liczne przemyślane akcesoria do mocowania drobniejszych bagaży, ale również solidne haki do większych pakunków. Do tego cyfrowe wskaźniki z licznymi widokami, z dużą mapą nawigacji, „sportowa/rajdowa” grafika oraz czytelny, intuicyjny system operacyjny z dopracowaną obsługą głosową.
Skoda Fabia Monte Carlo - cena
Ceny Skody Monte Carlo zaczynają się od 86 700 zł, dopłata do dwusprzęgłowej przekładni DSG wynosi 5400 zł (Ambition) lub 5000 zł (Style i Monte Carlo). Najmocniejsza odmiana 1.5 TSI/150 KM została wyceniona na 99 800 zł. Skoda Fabia jest objęta 3-letnią gwarancją z limitem 60 000 km, z czego pierwsze 2 lata bez limitu kilometrów.
Fot. Skoda Fabia Monte Carlo/Skoda
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Technologie